Poprosili go by został chrzestnym. Gdy zobaczył listę wymagań zatkało go. Zerwał z nimi kontakt

Dla większości z nas wiadomość o tym, że ktoś naszego bliskiego otoczenia chce abyś zostali chrzestnymi jego dziecka jest czymś nobilitującym. Pierwotnie tak właśnie poczuł się mężczyzna z Wielkiej Brytanii, który postanowił podzielić się swoją historią w sieci. Był szczęśliwy gdy poproszono go o zostanie ojcem chrzestnym, jednak zaraz po chwili wręczono mu kopertę z „listą wymagań” jakie musi spełnić. Efekt jest tego taki, że nie utrzymują ze sobą kontaktu z wieloletnia przyjaźń zniknęła.

Czytaj też: Tak unikniesz ukąszenia kleszcza! Prosty i skuteczny trik. Warto wiedzieć

Ta historia choć nieprawdopodobna, zdarzyła się naprawdę. Pewien mężczyzna z Wielkiej Brytanii nie mógł się otrząsnąć po tym jak jego przyjaciele wykręcili mu numer życia. O co poszło? Na początku było bardzo dobrze. Gdy dowiedział się o tym, że jego przyjaciele właśnie jego chcą na ojca chrzestnego wręcz nie posiadał się z radości. To szczęście jednak nie trwało długo, bowiem wkrótce wręczyli mu kopertę. Znajdował się w niej list z wymaganiami jakie musi spełnić jako ojciec chrzestny. Przeżył szok.

Poprosili go o zostanie ojcem chrzestnym i dali kopertę z „listą wymagań”. Był mocno zszokowany

Pierwszą rzeczą było przejście na wiarę katolicką i wpłata na chrzciny w wysokości 18 tysięcy funtów. Zdziwił wiele osób fakt, że poproszono kogoś kto nie wyznaje wiary katolickiej o to aby został chrzestnym w obrządku katolickim. Dziwne, ale… To jednak nie wszystko!

„Umowa”, lista wymagań którą bez mrugnięcia miał zaakceptować zszokowany niedoszły chrzestny zawierała jeszcze inne rów niezaskakujące „perełki”. Mężczyzna został zobligowany do wręczania prezentów na różne okazje o minimalnej wartości 500 funtów. Ponadto zasugerowano aby odłożył kwotę 25 tysięcy funtów na przyszłą edukację malucha.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zobacz również; Grupa krwi ma silny wpływ na naszą osobowość? Oto fakty, które każdy powinien znać!

Historia skończyła się tak, że najpierw mężczyzna grzecznie odmówił bycia chrzestnym. Początkowo twierdził nawet, że rozumie rodziców, którzy postanowili w ten sposób zabezpieczyć swoje dziecko. To zrozumienie jednak za długo nie trwało, bowiem jak się okazało po niedługim czasie rodzice i mężczyzna przestali utrzymywać ze sobą kontakt, a niedoszły ojciec chrzestny nie chce mieć z nimi nic wspólnego.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});