Dewastacja auta dziennikarza TVN to ostatnio głośna sprawa. Andrzej Sołtysik i jego żona Patrycja mają niemały problem. Okazało się, że ich samochód został zdewastowany. O wszystkim na portalu Instagram poinformowała Patrycja Sołtysik, która nie kryła swojego poirytowania całą sytuacją. Z relacji żony dziennikarza wynika między innymi, że sprawca uciekł mimo faktu, że próbowali go zatrzymać świadkowie zdarzenia. Dlatego też nie jest on już anonimowym sprawcą. Szkody trzeba przyznać, że są dosyć spore i mają wynosić, aż 20 tysięcy złotych. Mimo wszystko zachowanie Pani Patrycji spotkało się z krytyką.
Dewastacja auta dziennikarza TVN
Andrzej Sołtysik i jego żona Patrycja mają spory problem. Żona dziennikarza tego dnia z pewnością nie będzie mogła zaliczyć do udanych. Powodem tego jest sytuacja, która ją spotkała na jednym z warszawskich parkingów. Kobieta wracając do samochodu zauważyła, że jej auto jest poważnie uszkodzone. O zdarzeniu Patrycja Sołtysik poinformowała na portalu społecznościowym Instagram. Przy tej okazji w emocjach skierowała kilka mocnych epitetów pod adresem sprawcy szkody. Bez wątpienia kobieta była bardzo mocno zdenerwowana sytuacją.
„Jak wiecie z moich relacji, to był hardcorowy dzień. Rozwalony samochód i dużo nerwów. Z jednej strony to zwątpiłam w ludzi, patrząc na sprawcę, który, mimo że świadkowie go zatrzymywali, uciekł z miejsca zdarzenia. A z drugiej strony właśnie dzięki pomocy świadków “pan d*pek”, który wjechał w mój samochód, już nie jest anonimowy (…)”
– pisała na Instagram Patrycja Sołtysik.
Reakcja kościoła
Jej reakcja nie wszystkim jednak przypadła do gustu. Wśród sceptyków jej zachowania była administracja profilu miejscowej parafii.
„Jak można nazwać drugą osobę “d*pkiem”? Trochę szacunku do ludzi. Widać, że nie chodzi pani do kościoła. (…) Nic nie widać (…) Każda osoba ma prawo popełnić błąd i nie można tak mówić o drugim człowieku. (…) Pani mogła mu okazać miłosierdzie. (…)”
– napisał administrator profilu na Instagramie.
Na reakcję poirytowanej kobiety nie trzeba było długo czekać.
Czytaj też: Prywatne zdjęcie Michała Szpaka krąży w sieci! Jest na nim z mężczyzną
„Szacunku? Do osoby, która uciekła od odpowiedzialności? Co ma kościół do tego? A co do drugiego komentarza – widać zniszczenia owszem widać. Naprawa wyceniona wstępnie na ok 20 tys złotych… drzwi do wymiany… więc nie jest to rysa “którą ledwo widać”
– odpowiedziała żona dziennikarza.
POLECAMY:
Marta Manowska w żałobie. Kolejna śmierć uczestnika programu
Rosjanie testują coś przerażającego – oficjalnie to zakazane!
Paweł Królikowski wszystko wyznał księdzu. Jego słowa wzruszają do łez
PiS wprowadza nowy podatek? Minister finansów komentuje
Szyc ostro o TVP. Wystosował apel do pracowników stacji
Kinga Duda wyjeżdża z Polski! Wszystko z jednego powodu
