Edyta Górniak przerażona zrezygnowała z koncertu. Oto co stało się później

Edyta Górniak, diwa polskiej sceny niemal zrezygnowała z koncertu w Poznaniu. Wszystko przez kultowy utwór Lennona, który miał przywołać ducha jedności.

• Czytaj również: Pijany naczelnik OSP wsiadł na quada. Przejechał miejscowego księdza

Edyta Górniak i jej emocjonalny powrót na scenę

Choć od jej debiutu minęły już trzy dekady, Edyta Górniak wciąż potrafi zaskakiwać. Tym razem nie tylko publiczność, ale… samą siebie. Podczas koncertu plenerowego „Piosenka na cztery strony świata” w Poznaniu miała zaśpiewać legendarny utwór Johna Lennona „Imagine”. I właśnie ta propozycja niemal powstrzymała ją przed wyjściem na scenę.

– Najpierw się ucieszyłam, a potem się wycofałam z koncertu, bo to ogromne wyzwanie – przyznała tuż przed występem w rozmowie z Radiem Poznań.

„Imagine” ją przeraziło. Górniak: chciałam serca, jak w ‘We Are The World’

W wywiadzie Edyta przyznała, że miała konkretną wizję tego występu. Chciała, aby przekaz piosenki Lennona wybrzmiał z taką siłą, jak legendarne „We Are The World”. To jednak – jak sama powiedziała – sparaliżowało ją emocjonalnie.

• Zobacz także: Tego TVP nie pokazała. Ula nie grała czysto w „Sanatorium Miłości”. Zdzisław przerwał milczenie

– Chciałam, żeby ten utwór poniósł się z takim sercem… Potem się wycofałam. Ostatecznie ugięłam się pod namową i jestem tutaj, i jestem bardzo szczęśliwa, że jestem – powiedziała.

Ostatecznie wystąpiła – i znów rozbudziła emocje wśród fanów.

Publiczność podzielona. Fani zachwyceni, krytycy się czepiają

Występy Edyty Górniak od lat budzą skrajne emocje. Tak było i tym razem. W sieci zaroiło się od komentarzy – zdecydowana większość była pełna zachwytu:

„Przepięknie, po prostu magia”,
„Piękne wykonanie. Nasz skarb narodowy” – pisali fani.

Nie zabrakło jednak głosów krytycznych. Część internautów zarzucała Górniak, że śpiewa wyłącznie covery i unika autorskich utworów. Mimo to jej wierna publiczność – jak zawsze – stanęła za nią murem.

Edyta Górniak – artystka z historią. 30 lat na scenie

Warto przypomnieć, że Edyta Górniak ma za sobą imponującą karierę. Jej debiutancki album „Dotyk” ukazał się dokładnie 30 lat temu. Reprezentowała Polskę na Eurowizji, zdobyła drugie miejsce, nagrała osiem albumów i tysiące razy występowała na żywo.

Tym bardziej zaskakuje fakt, że nawet dla tak doświadczonej wokalistki wykonanie jednej piosenki potrafi być emocjonalnym wyzwaniem.