Spadł na dno i stracił wszystko. Koszmar gwiazdy TVN

Jarosław Kret, gwiazda telewizji TVN, TVP i Polsat jest chory i przeżywa koszmar, bowiem nie dość, że dręczy go depresja, to jeszcze choroba spowodowała, że zbankrutował. Na szczęście gwiazdor, jak sam mówi, odbił się od dna i czuje się już lepiej, więc najgorsze już chyba za nim.

TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:

1. Nowe zdjęcia Bieniuk zszokowały Polaków. Brakuje słów
2. Roxie przerwała milczenie. Ujawniła co działo się za kulisami Eurowizji
3. Przerażający widok! Agnieszka Chylińska pokazała swoje zdjęcie. Jest skrajnie wychudzona (foto)

Depresja to podstępna choroba, która niepostrzeżenie rujnuje życie osób, które na nią cierpią. O czym na własnej skórze przekonał się Jarosław Kret. Jakiś czas temu popularny prezenter zaczął czuć się coraz gorzej, opadł z sił, pojawiła się apatia, ale dopiero po jakimś czasie zorientował się, co mu jest.

Czytaj też: Nowe zdjęcia Bieniuk zszokowały Polaków. Brakuje słów

Po konsultacjach okazało się, że Jarosław Kret choruje na depresję, która zatruwa mu życie i nie daje funkcjonować. Mężczyzna stracił pracę, bowiem ze względu na chorobę nie mógł być aktywny zawodowo. Mimo tego, udał się na terapię. Która choć kosztowała go tyle, że zbankrutował, sprawiła, że Jarosław Kret zaczął stawać na nogach i choć nadal jest chory, czasami już nic nie wskazuje na to, jaki przeżywa koszmar.

Jarosław Kret choruje na depresję

W ostatnich wypowiedziach prezenter mówi otwarcie o chorobie i o tym, jak można sobie z nią poradzić. Depresja, na którą choruje Jarosław Kret i miliony ludzi, to choroba podstępna, ale da się z nią żyć.

Czytaj też: Wszyscy obawiali się najgorszego – stało się. Rodzina przeżywa dramatyczne chwile

Warto przy tym nadmienić, że leczenie depresji nie musi się wiązać z wydawaniem wielkich sum, bowiem nie każdy chory bankrutuje. Jeśli podejrzewamy u nas depresję, najprościej jest wybrać się do lekarza psychiatry, bowiem tylko on jest w stanie postawić prawidłową diagnozę. Co ważne, do psychiatry nie trzeba mieć skierowania od lekarza pierwszego kontaktu, co pozwala zachować maksimum dyskrecji.

źródło: Instagram

POLECAMY:

Jackowski mówi o wirusie. Czeka nas coś jeszcze gorszego

Kora przyznała się dopiero przed śmiercią. Bolesne wyznanie

To miało nigdy nie wyjść na jaw! Jachira rozebrała się w TV

Pilne: Unia przyjęła kolejną rezolucję ws. Polski

Ministrowi puściły nerwy. Zbigniew Ziobro dał ultimatum UE