Program TVN „Top model” ma to do siebie, że lansuje nie tylko zwycięzców, ale także tych uczestników, którzy potrafią wykorzystać swoje 5 minut w świetle jupiterów do tego, by się wypromować. W ostatniej edycji show jedną z takich osób była, budząca wiele kontrowersji wśród widzów, Klaudia El Dursi, bowiem jej profil na portalu Instagram obserwuje już ponad 400 000 osób, co w polskich realiach jest sporym osiągnięciem. Klaudia El Dursi buduje swoją markę nie bojąc się wywoływać kontrowersji, bo jej profil pełny jest zdjęć, na których widać jej piersi i pośladki. Zresztą, golizna to dla niej nie pierwszyzna, bo modelka ma już na koncie rozbieraną sesję dla magazynu Playboy.
Czytaj też: Biedroń w oparach szaleństwa. Zaatakował Polskę w UE
Żyjemy w czasach, gdy wystarczy pokazać kawałek ciała, by wystartować swoją karierę. Ale oczywiście trzeba najpierw mieć co pokazywać. Jedną z osób, które nie muszą się wstydzić swojego wyglądu jest Klaudia El Dursi, uczestniczka show TVN „Top model”, która chętnie pokazuje na Insta swoje pośladki i inne trzeciorzędne cechy płciowe.
Klaudia El Dursi pokazuje pośladki
Była modelka magazynu Playboy naraża się przez to na krytykę, bowiem jest ona matką, a zdaniem niektórych osób, pewne zachowania matkom nie przystają. Szczególna krytyka wylała się na modelkę, gdy wrzuciła na Instagram filmik z Bali, na którym wije się w erotycznym tańcu na tle zachodzącego słońca.
Czytaj też: Kto odziedziczy majątek Gessler? Gwiazda zdradza szczegóły!
Klaudia El Dursi nie przejęła się tym jednak zbytnio, bo wie, że przez rozgłos (i półnagie pośladki) wiedzie droga na skróty do kariery. Zresztą, udało jej się zgromadzić wielu wspieranych ją fanów, którzy jak wilki walczą w obronie jej dobrego imienia i odpierają ataki obrońców moralności. Możemy mieć pewność, że jeszcze o Klaudii usłyszymy, bowiem kobieta jest idealnym materiałem na gwiazdę Instagrama.
źródło: Instagram
POLECAMY:
