
Krzysztof Jackowski od lat dzieli się swoimi wizjami, które wzbudzają ogromne zainteresowanie wśród Polaków. Choć jego przepowiednie często budzą kontrowersje, wielu traktuje je jak ważne ostrzeżenia. Ostatnio o jasnowidzu z Człuchowa było nieco ciszej, ale teraz ponownie zabrał głos. Tym razem ujawnił, jaka będzie nadchodząca zima.
Krzysztof Jackowski przerwał milczenie
Ostatnie miesiące przyniosły mniej doniesień o wizjach Jackowskiego, jednak teraz znów pojawił się w mediach społecznościowych. Skupił się na pogodzie, która od wielu tygodni budzi emocje w Polsce. Niezbyt ciepłe lato sprawiło, że coraz częściej pojawiają się pytania o zimę 2025/2026.
– Zima będzie jedną wielką anomalią. Najpierw przez krótki czas będzie okres ciepły, zdecydowanie za ciepły jak na zimę. Potem nagły atak zimy z potężnym mrozem i z wielkimi śniegami. Później jeszcze większe ocieplenie niż to, które będzie przed tym atakiem zimy. Ten atak zimy będzie krótki. Taka anomalia, taka potężna huśtawka mi się kojarzy, ale z bardzo dużymi różnicami – zapowiedział Jackowski.
Huśtawka pogodowa zamiast tradycyjnej zimy
Według jasnowidza czeka nas nietypowa pogoda – krótki, gwałtowny atak zimy z mrozem i śnieżycami, po którym przyjdzie gwałtowne ocieplenie. Choć mróz i śnieg mają pojawić się w Polsce, nie potrwają długo. Jackowski podkreślił, że zima nie będzie długa, a wiosna nadejdzie wyjątkowo szybko.
To jednak – jak ostrzegł – nie będzie dobrą wiadomością dla przyrody. Zbyt szybkie ocieplenie może zaburzyć naturalny cykl roślin i zwierząt.
Jackowski i przepowiednia, która budzi emocje
Wizja Jackowskiego natychmiast wywołała poruszenie wśród jego obserwatorów. Jedni wierzą w jego słowa i obawiają się skutków gwałtownych zmian, inni podchodzą do przepowiedni z dystansem. Faktem jest jednak, że w ostatnich latach pogoda rzeczywiście bywała coraz bardziej nieprzewidywalna.
Czy tym razem sprawdzą się słowa jasnowidza z Człuchowa? O tym przekonamy się już za kilka miesięcy.