Kuba Wojewódzki i Magda Gessler ( prowadząca Kuchenne Rewolucje) to bez wątpienia największe gwiazdy stacji TVN. Tak się złożyło, że Magda Gessler w tym tygodniu wraz z synem (Tadeusz Müller) pojawiła się na legendarnej kanapie u Kuby. Restauratorka sporo żartowała i zdradzała sporo sekretów na temat jej dotychczasowego życia oraz przede wszystkim relacji z jej najbliższymi.
Kuba Wojewódzki i Magda Gessler ( prowadząca Kuchenne Rewolucje) to największe gwiazdy stacji TVN
Magda i Kuba to ulubieńcy widzów stacji TVN. Znana restauratorka od 2010 roku na kanale komercyjnej stacji prowadzi swoje kulinarne show Kuchenne Rewolucje. Z kolei Kuba Wojewódzki od 2002 roku kontynuuje emisję swojego show, w którym to gościła jak do tej pory spora ilość popularnych osobistości ze świata polskiego show biznesu. Na początku nowego sezonu program Kuby drugi raz odwiedziła Magda Gessler.
CZYTAJ TEŻ: Gąsiewska i Zdrójkowski biorą ślub? Fani wstrzymali oddech
Magda Gessler i jej syn Tadeusz Müller rozmawiali z Kubą Wojewódzkim na wiele bardzo ciekawych tematów. W dyskusji padały zarówno kwestię bardzo poważne, jak i również żarty, które także w pewnym stopniu odnosiły się do codziennego życia gości programu. Dzięki temu widzowie mogli poznać sekrety gwiazdy TVN, które do momentu emisji programu raczej nie były powszechnie znane.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wojewódzki ujawnił sekret! „Tak Mucha zdobyła pracę”
W tą środę dowiedzieliśmy się między innymi, że Magda Gessler nie używa przekleństw. Dla widzów show Kuchenne Rewolucje może być, to zaskoczenie. Restauratorka przyznała, że na co dzień stara się nie używać wulgaryzmów. Zasługę w tej materii można przypisać Tadeuszowi, który podczas wspólnych wakacji z mamą w Gwadelupie miał ją przekonać do zaprzestania stosowania niecenzuralnych słów.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wojewódzki ujawnił sekret! „Tak Mucha zdobyła pracę”
W dyskusji z samozwańczym królem TVN Magda Gessler przyznała, że przez spory okres czasu, to ona pełniła funkcję mężczyzny w domu.
Zauważ, że to ja byłam mężczyzną w domu. Musiałam trzymać wszystko na swoich plecach i nie było żadnego pana, który przynosił pieniądze.(…) To nie było łatwe – wyznała.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
