Luna, młoda gwiazda muzyki, która ma reprezentować Polskę na nadchodzącej Eurowizji w Malmö, stanęła przed nieoczekiwanym wyzwaniem. Podczas ostatniego koncertu w Londynie artystka zmagała się z problemami z głosem. Nieudany występ zwrócił uwagę na stan zdrowia wokalistki, co wywołało burzę w mediach społecznościowych. W związku z tym, zapadła nieodwracalna decyzja.
Koncert w Londynie, będący częścią międzynarodowej trasy promocyjnej, miał być okazją do zaprezentowania Luny szerokiej publiczności. Niestety, jak się okazało, artystka boryka się z infekcją gardła. Problemy zdrowotne znacząco wpłynęły na jakość jej występu. Zostało to zauważone przez jej fanów i krytyków. Filmik z koncertu, na którym widać, że Luna ma trudności z zaśpiewaniem swojej piosenki, obiegł internet, wzbudzając skrajne emocje – głównie
Eurowizja 2024: Luna wydała oświadczenie – potwierdzono rezygnację
W odpowiedzi na rosnące obawy, management Luny wydał oświadczenie, w którym wyjaśnia sytuację. „Luna walczy z infekcją gardła. Nie tylko ona. W Londynie z infekcjami mierzyli się też inni artyści. Większość reprezentantów nawet nie pojawia się na wszystkich przed eurowizyjnych koncertach. Luna jest także jedną z nielicznych, jak nie jedyną, która występuje na każdej z tych imprez.”
Zmieniające się okoliczności zmusiły Lunę do podjęcia trudnej decyzji o rezygnacji z dalszej części trasy promocyjnej. Artystka ogłosiła, że musi skupić się na regeneracji swojego głosu, by być w pełni gotową na występ na Eurowizji, który zaplanowano na 7 maja.
Co dalej?
Decyzja o wycofaniu się z trasy spotkała się z mieszanką reakcji. Wielu fanów wyraziło wsparcie dla Luny, życząc jej też szybkiego powrotu do zdrowia. Inni wyrazili obawy, czy będzie ona w stanie odpowiednio przygotować się do jednego z najważniejszych występów w jej karierze.
„Jak widzicie, byłam już spakowana do Amsterdamu i Sztokholmu. Nie mogłam się doczekać, aż was zobaczę, bo muzyka i spotkania z wami są uzdrawiające. Niestety, muszę najpierw wyleczyć mój głos, co zresztą możecie usłyszeć. Jest mi naprawdę smutno i mam nadzieję, że mi wybaczycie. Sercem jestem z wami. Mam nadzieję, że będę mogła odwiedzić Amsterdam i Sztokholm tak szybko, jak to tylko możliwe” – mówi w nagraniu, które Luna zamieściła w sieci.
Przygotowania do Eurowizji to nie tylko okazja do zaprezentowania swojego talentu na międzynarodowej scenie, ale również test wytrzymałości i zdolności radzenia sobie z presją. Luna stoi przed wyzwaniem, które będzie wymagało od niej nie tylko talentu muzycznego, ale także siły psychicznej. Wszystkie oczy będą zwrócone na jej półfinałowy występ, który zdecyduje o jej dalszych losach w konkursie.
Zobacz również:
- Nie żyje gwiazda muzyki POP. Nagle padła na podłogę, na pomoc było za późno
- Dantejskie sceny w programie na żywo TV Rebublika. Rzucili się sobie do gardeł
- Monika Miller ujawniła przerażającą prawdę: „Byłam bita i poniżana”