Margaret i jej nowy mąż Piotr KaCeZet Kozieradzki wzięli ślub! Do zaślubin doszło w Peru. Margaret to jedna z trenerów programu muzycznego „The Voice of Poland” w TVP. Piosenkarka jest również jedną z najbardziej popularnych w naszym kraju. Niedawno jednak ogłosiła publicznie, że ma dosyć mediów, występów i wszelkich innych czynności związanych z karierą. Piosenkarka dała do zrozumienia, że czuje się po prostu zmęczona. Wygląda na to, że w chwilach regeneracji i ładowania akumulatorów będzie ją wspierać… mąż. Margaret niedawno sceptycznie wypowiadała się na temat rodziny i dzieci. W tym tygodniu media jednak obiegła wiadomość o jej zaślubinach, które odbyły się w obrządku szamańskim.
Margaret i jej nowy mąż Piotr KaCeZet Kozieradzki wzięli ślub!
Margaret to przede wszystkim gwiazda TVP i „The Voice of Poland”. W jednym z niedawnych wywiadów piosenkarka wyznała, że raczej nie ma zamiar być matką, ponieważ nie byłaby dobra dla swoich dzieci.
„W Polsce dalej wymaga się od kobiet, aby rodziły dzieci. A ja nie wiem. Wydaje mi się, że byłabym złą matką”
Dziś jednak świat polskiego show biznesu obiegła wiadomość o ślubie Margaret z Piotrem KaCeZetem Kozieradzkim. Zakochani ślub mieli wziąć w Peru. Ceremonię miał poprowadzić miejscowy szaman.
Czytaj też: Sensacja! Kwiatkowski podjął szokującą decyzję -wydał specjalne oświadczenie
„Zaczynamy rok na grubo. Podczas kolejnej edycji Reconecction odbyły się warsztaty wokalne z Kacezetem i Margaret. Poza swoją pracą zawodową i osobistą podczas ceremonii miał także miejsce ślub z błogosławieństwem szamanów i warmi icaros, magicznymi pieśniami wiążącymi parę ze sobą. Finał w nocy, bez wódeczki, z zupełnie innym napitkiem”
Piosenkarka w zeszłym roku wyznała w rozmowie z magazynem Playboy, że do dziś ma w sobie uraz do kościoła katolickiego. Na dodatek piosenkarka zapowiedziała oficjalne wystąpienie z kościoła katolickiego. Między innymi z tego powodu w jej przypadku ślub kościelny nie był w żadnym wypadku brany pod uwagę.
Czytaj też: To już oficjalne. Zakończono głosowanie – będzie Brexit?
„Mam takie wspomnienie z okresu nastoletniego, gdy jeszcze regularnie byłam przymuszana do chodzenia do kościoła i co tydzień spowiadałam się z masturbacji. LOL. Of course I did. Z perspektywy czasu przeraża mnie, jak bardzo poznawanie własnego ciała było i jest stygmatyzowane”
– powiedziała piosenkarka.
POLECAMY TAKŻE:
To poszło na żywo w TVN! Prowadzący poniosą konsekwencje
Prorocze słowa Boczka z Kiepskich. Grabowski w szoku
Wałęsa odleciał! Zaatakował i pogrążył Schetynę: „Czas na prawdę”
Anna podała powód rozstania z Kubą. Fani są w szoku
Mandaryna wyznała jak traktuje ją Wiśniewski. Pełne zaskoczenie