Marta Wierzbicka zaskoczyła fanów TVN. To jej nowe zajęcie

Marta Wierzbicka i jej metamorfoza robią furorę wśród fanów. Marta Wierzbicka to przede wszystkim była gwiazda TVN i serialu „Na Wspólnej”, która ostatnio udzieliła wywiadu dla „Dzień dobry TVN„. Niestety w ostatnim czasie już ciężko jest ujrzeć Martę Wierzbicką na antenie komercyjnej stacji TVN. Powodem takiej sytuacji jest jej odejście z planu popularnego serialu. Dziś aktorka postanowiła zdradzić swoje plany na najbliższe miesiące. Wygląda na to, że odejście z planu popularnego serialu dobrze zrobiło Wierzbickiej. Czym w najbliższym czasie ma zamiar zaskoczyć fanów?

Nowa pasja aktorki

Aktorka, Marta Wierzbicka, przez lata występowała na planie popularnego serialu „Na Wspólnej” produkcji TVN. Niestety ponad dwa lata temu aktorka podjęła decyzję, że czas odejść z planu popularnej produkcji. Szansa na jej powrót pojawiła się jeszcze w maju zeszłego roku, lecz okazało się, że powrót na plan serialu okazał się być jedynie epizodyczny. Dziś okazuje się, że Marta Wierzbicka rozwija się dzięki pracy w teatrze. Na dodatek rozwinęła nową pasję.

Marta Wierzbicka i jej metamorfoza

Okazuje się, że aktorka bardzo pokochała kwiaty. Wyznała przy tym, że kiedyś praktycznie nie miała z nimi styczności.

„Jestem szczęśliwa, przestałam się skupiać na tym, jak wyglądam, zaczęłam się czuć dobrze sama ze sobą, metamorfoza to jest efekt uboczny. Nie robię nic szczególnego, żeby to osiągnąć, wręcz przeciwnie, korzystam z życia. Kiedyś w ogóle nie miałam kwiatów, a teraz to jest miłość bezwarunkowa. Jest trochę ciężko, jak wyjeżdżam, a podróżuje bardzo dużo. One wtedy mają opiekę pod postacią mojej mamy lub siostry i dlatego tak pięknie rosną”

– mówiła w Dzień dobry TVN Marta Wierzbicka.

Okazuje się, że Wierzbicka ostatnie dwa lata w żadnym stopniu nie przespała. Rozwija się zawodowo w teatrze. Z wielką dumą wypowiadała się na temat najnowszych projektów, w których już niedługo wystąpi.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Czytaj też: Wojewódzki się wygadał – jest już nowa dziewczyna. To była kolegi

„Docelowo bardzo bym chciała, żeby wymarzony spektakl był poważnym. Mam w sobie ogromne pokłady wrażliwości i na pewno bym się sprawdziła. Obecnie realizuje się w komedii i to mi sprawia ogromną radość. Widzieć widza, który wychodzi z teatru i roześmiany jest od ucha do ucha, gdzie mamy świat, gdzie jest dużo smutku, to jest coś, co sprawia, że jestem dumna z siebie”

– wyznała w programie Marta.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});