Michał Wiśniewski i Dominika Tajner biorą rozwód. Gwiazda show Taniec z gwiazdami udzieliła szczerego wywiadu dla TVN, w którym zdradziła bolesne szczegóły jej małżeństwa z liderem Ich Troje. Bez wątpienia córce szefa PZN nie było lekko. Niestety w tych najgorszych chwilach nie mogła liczyć na pomoc męża.
Michał Wiśniewski bierze rozwód
CZYTAJ TEŻ: Pijana Kurdej Szatan wrzuciła film na YouTube. Masakra
Michał Wiśniewski i jego żona biorą rozwód. Z pewnością nie jest to dla nich zbyt łatwa sytuacja, lecz najbardziej dotknięta całą sytuacją wydaje się Dominika. Okazuje się bowiem, że celebrytka od pewnego czasu cierpi na depresję. Żona lidera Ich Troje przyznała w wywiadzie dla TVN, że od początku swojej choroby mogła liczyć na pomoc ze strony ojca, mamy i brata. Niestety wsparcia na tym samym poziomie już nie otrzymała od swojego męża.
Szczere wyznanie Dominiki Tajner
Gwiazda w rozmowie z TVN Dominika Tajner podkreśliła, iż dla jej męża choroby typu depresji są uważane za „wymyślone” przez samych ludzi. Lider Ich Troje nigdy nie podchodził poważnie do tego typu problemów. Według zeszłorocznej gwiazdy show „Taniec z gwiazdami” – w pełni rozumie męża. Dominika w innym wywiadzie przyznała, że patrząc po ciężkim życiu Michała w dzieciństwie, nie dziwi ją jego brata empatii.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mucha odsłoniła intymne części ciała! Wszystko jest na filmie
– Miałam tatę, mamę, brata wiadomo. Natomiast jeśli chodzi o Michała, to nie obwiniam go, że on tego nie rozumiał. On zawsze mówił, że takie choroby to są wymyślone choroby. Po prostu on tego nie rozumie, nie przyjmuje i takich ludzi też jest cała masa — wyznała w śniadaniówce.
Wciąż aktualna żona Michała Wiśniewskiego została również zapytana o swój aktualny status związkowy. Na chwilę obecną gwiazda nie poszukuję nowego obiektu westchnień, lecz nie ukrywa, że taką osobę warto mieć. Na koniec rozmowy Dominika zaznaczyła, że w przyszłości będzie z większą starannością dobierać sobie partnerów.
– Oczywiście, że jestem otwarta. Przyjaciele swatają, ale nie robię nic na siłę — wyznaje. Oczywiście, że fajnie by było kogoś mieć, ale teraz na pewno więcej rozwagi będę wkładać w wybranka — przyznała.
POLECAMY:
