Prowadząca „Dzień dobry TVN” Anna Kalczyńska przyznała w tabloidzie, że chodzi wyczerpana i zdarza jej się zasypiać za kółkiem.
Dziennikarka wraz z Andrzejem Sołtysikiem prowadzi „Dzień dobry TVN” od poniedziałku do piątku – na przemian z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem.
Do tego jest mamą trójki dzieci. Jak mówi, łączenie pracy zawodowej z macierzyństwem jest nie lada wyzwaniem. W jej przypadku najczęściej kończy się to skrajnym wyczerpaniem. Na łamach „Faktu” dziennikarka wyznaje, że bywa tak niewyspana, że zasypia za kółkiem.
„Bardzo często zdarza mi się spać w samochodzie, szczególnie pod szkołą moich dzieci albo tam, gdzie mają zajęcia dodatkowo” – opowiada.
„Walczę ze zmęczeniem, chcę się zmobilizować i wyjść z samochodu, przejść pooddychać świeżym powietrzem, ale często nie daję rady wstać” – mówi.
Ostatnio Kalczyńska przyznała się, że od lat zmaga się z chorobą gwiazd, czyli Hashimoto, na którą cierpi m.in. Kayah, Karolina Szostak czy Kinga Rusin.
Prócz odpowiedniej diety, z której należy wyeliminować gluten, cukier i soję, ważne jest, by się wysypiać. Niestety, w przypadku Kalczyńskiej jest to niemożliwe…