Pod jednym ze zdjęć na portalu Instagram fani zarzucili, że Małgorzata Rozenek, prowadząca program Projekt Lady, nie jest w ciąży i nosi sztuczny brzuch, a dziecko ma urodzić surogatka. Jaka jest prawda? Na to pytanie odpowiedziała sama bohaterka plotki.
Czytaj też: Roksana Węgiel ujawniła swój sekret. Fani nie dowierzają
Ostatnio w internecie pojawiła się dosyć szalona plotka. Mianowicie fani śledzący Małgorzatę Rozenek-Majdan w mediach społecznościowych, zaczęli oskarżać ja o to, że nie jest tak naprawdę w ciąży i zakłada do zdjęć sztuczny brzuch. Dziecko natomiast ma urodzić surogatka, której za to zapłacono.
Taka teoria spiskowa jest dosyć zaskakująca. Zważywszy na to, że Rozenek-Majdan przez wiele miesięcy starała się o kolejnego potomka. Prezenterka ma dwóch synów z poprzedniego małżeństwa, ale chciała mieć także dziecko z nowym partnerem Radosławem Majdanem.
Czy Małgorzata Rozenek nosi sztuczny brzuch?
Małgorzata Rozenek-Majdan poddała się w końcu zabiegowi In-Vitro, tak samo zrobiła przy poprzednich ciążach. Od momentu potwierdzenia ciąży Małgosia nieustannie raczy nas zdjęciami i relacjami, więc wiemy dokładnie jak się czuje.
Teraz gwiazda TVN postanowiła odnieść się do zaistniałej sytuacji i teorii spiskowej fanów, na temat sztucznego brzucha. Trzeba przyznać, że Małgosia ma poczucie humoru i dystans do całej sytuacji.
Zobacz również: Śmierć w najbliższej rodzinie Olbrychskiego. Wielka tragedia
„Specjalnie dla tropicieli braku brzuszka, z poprzedniego zdjęcia. Tym razem go założyłam”
– napisała humorystycznie.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Zrozpaczona Dymna błaga o pomoc. Dramatyczna sytuacja
Koszmar El Dursi: została odizolowana od rodziny
To już koniec Tańca z Gwiazdami. Decyzja zapadła
To może Cię również zainteresować:
Boniek wściekły, nie wytrzymał. Wojna w związku z koronawirusem
Niepokojące ustalenia lekarzy w sprawie koronawirusa
Wielka Brytania podjęła szokująca decyzję. Skończą jak Włochy?
