Tina Turner zapowiedziała koniec swojej kariery, jej fani są załamani. Twórczość Tiny Turner znana jest i doceniana na całym świecie.
Czytaj też: Alojzy Łysko nie żyje. Zmarł w wieku 85 lat
Tina Turner ma 81 lat, swój koniec kariery postanowiła zwieńczyć filmem dokumentalnym, który zostanie wyemitowany między innymi na platformie HBO.
Artystka światowej sławy zdecydowała o zakończeniu kariery ze względów zdrowotnych. Niedawno przeszła nowotwór złośliwy jelita. Z powodu niewydolności nerek w 2017 roku przeszła przeszczep.
Tina Turner ogłosiła koniec kariery
W 2018 musiała zmierzyć się ze śmiercią swojego syna, który popełnił samobójstwo we własnym domu. Zastrzelił się.
Mąż Tiny, Edwin Bach, stwierdził, że ten film dokumentalny to idealna klamra, podsumowanie i zamknięcie tego co dotychczas. W ten właśnie sposób Tina Turner postanowiła pożegnać się z fanami i ogłosić koniec swoje kariery.
Zobacz także: Warszawa: Śmierć po szczepionce na COVID-19
„To jedyny sposób na to, by opowiedzieć moją historię. Jestem podekscytowana tym, że mogę podzielić się z wami zwiastunem filmu, który będzie niepowtarzalną okazją do tego, żebyście mogli uzyskać wcześniej niedostępny wgląd w moje życie” – napisała na Twitterze Tina Turner.
Źródło: Twitter
Polecamy również:
Himalaje: Lodowiec pękł i rozsadził tamę. Mnóstwo ofiar
Ireneusz Raś jednym wywiadem pogrążył właśnie PO i Strajk Kobiet. Co tu się stało?
Owsiak zaatakowany przez Spurek. Co za obłęd!
Pomagał zanim pojawił się Owsiak i WOŚP. Jego śmierć wstrząsnęła całą Polską
