Właśnie przekazano jaka decyzja została podjęta w sprawie lockdownu w Polsce, Minister Zdrowia Adam Niedzielski przekazał, że obostrzenia zostają przedłużone do 14 lutego.
Czytaj też: Komorowski o Tusku: „Szkoda by go było na ten kociołek krajowy”
Minister poinformował Polaków o konieczności przedłużenia trwających wciąż restrykcji. Podjęte decyzje uzasadnił.
Obostrzenia zostają przedłużone do 14 lutego
– W okresie od 22 do 28 stycznia średnia dzienna zachorowań wynosi 5 tys. 558. Odnotowaliśmy również spadek liczby zgonów
– powiedział Adam Niedzielski w trakcie trwania konferencji, która dotyczyła zasad bezpieczeństwa epidemicznego, które będą obowiązywać od 1 lutego.
Zobacz także: Jaką ksywkę ma Andrzej Duda w PiS? Libicki bezlitosny
– Ta sytuacja ma przełożenie na sytuację w szpitalach. Hospitalizacje spadły poniżej 14 tys. W szczytowym momencie pandemii było to ponad 23 tys. To samo można powiedzieć o respiratorach. Cały czas pilnujemy pewnego buforu bezpieczeństwa
– stwierdzi minister zdrowia Adam Niedzielski
– Musimy jednak wziąć pod uwagę sytuację w Europie i pojawienie się nowych mutacji wirusa – tłumaczył szef resortu.
– Gdy w listopadzie prezentowaliśmy plan wprowadzania i znoszenia obostrzeń, wiedzieliśmy, że jeden parametr to zbyt mała podstawa do podejmowania tak poważnych decyzji – dodał minister Niedzielski.
Aby w pełni uzasadnić podjęte decyzje wskazał na takie kraje jak Niemcy czy Hiszpania gdzie ilość zakażeń jest drastycznie wysoka.
– Mamy więc złe sygnały płynące z otoczenia międzynarodowego. Trudno spodziewać się, że Polska pozostanie zieloną wyspą na tle Europy – przestrzegł minister.
Przypomnimy: decyzją rządu obowiązujące restrykcje są przedłużone do 14 lutego.
Źródło: MZ
Polecamy także:
Oliwia Bieniuk zupełnie jak matka! Ludzi wryło na sam widok
Monika Olejnik ujawniła list od Marii Kaczyńskiej. To był skandal
Werner przerwała milczenie: Tak wygląda praca w „Faktach”. Mocne słowa