
W miejscowości Błaziny Górne w powiecie radomskim doszło do niebezpiecznego wypadku cywilnego helikoptera.Maszyna podczas lotu zahaczyła o linię energetyczną i spadła na ziemię. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe.
Helikopter uderzył w przewody wysokiego napięcia
Do zdarzenia doszło 3 sierpnia w godzinach popołudniowych. Jak informuje RMF FM, cywilny śmigłowiec podczas przelotu nad Błazinami Górnymi uderzył w linię energetyczną, co spowodowało awaryjne lądowanie i uszkodzenie maszyny.
W wyniku uderzenia obrażeń doznały dwie osoby, które przetransportowano do szpitala. Na szczęście ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
– Poszkodowani trafili pod opiekę lekarzy. Zostali przewiezieni do szpitala na obserwację – potwierdził rzecznik lokalnych służb ratunkowych.
18 strażaków i pogotowie energetyczne na miejscu
Na miejscu szybko pojawiły się wszystkie niezbędne służby: straż pożarna, policja, zespół ratownictwa medycznego oraz pogotowie energetyczne. W sumie w akcji udział brało 18 strażaków, którzy zabezpieczyli wrak maszyny i teren zdarzenia.
Uszkodzenia linii wysokiego napięcia okazały się na tyle poważne, że na miejsce wezwano specjalistyczne ekipy techniczne.
– Najprawdopodobniej to kontakt z przewodami był bezpośrednią przyczyną katastrofy – dodaje policja.
Sprawą zajmie się teraz Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która ma wyjaśnić wszystkie okoliczności i przyczyny zdarzenia.
Utrudnienia w ruchu i apel służb
W związku z prowadzonymi działaniami ratunkowymi oraz naprawczymi, w rejonie Błazin Górnych mogą występować czasowe utrudnienia w ruchu drogowym. Policja apeluje o ostrożność i stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy.
Straż pożarna przypomina również o zachowaniu bezpiecznej odległości od linii energetycznych – zarówno w powietrzu, jak i na ziemi. Zdarzenie, choć zakończone bez ofiar śmiertelnych, pokazuje, jak cienka jest granica między lotem a tragedią.