Przerażający film z Wuhan. Zdecydowali się pokazać go światu po raz pierwszy
Koronawirus: Dwaj filmowcy z Chin opublikowali przerażający film z Wuhan z początku pandemii. Sceny jakie w nim pokazali są naprawdę straszne. Screen YouTube

Koronawirus: Dwaj filmowcy z Chin opublikowali przerażający film z Wuhan z początku pandemii. Sceny jakie w nim pokazali są naprawdę straszne.

W poniedziałek na festiwalu filmowym w Toronto miał swoją premierę film dokumentalny dwóch chińskich filmowców pod tytułem „76 Days”. Nagranie zostało zmontowane przez reżysera z Nowego Yorku Hao Wu. Tytuł nawiązuje do 76 dniowego lockdownu, któremu poddano na początku walki z pandemią koronawirusa całe Wuhan. Filmowcy postanowili udać się do jednego szpitali w mieście i pokazać zmagania chińskiej służby zdrowia z chorobą, w czasie gdy na świecie uważano jeszcze, że SARS-Cov-2 jest niegroźny.

Czytaj też: Rozerwie kontynent na pół. Pod aktywnym superwulkanem znaleziono drugi, większy

Koronawirus: Opublikowano przerażający film z Wuhan z początku pandemii

Reżyser Hao Wu miał bardzo osobisty powód, żeby uczestniczyć w stworzeniu tego dokumentu. Jego dziadek zmarł na raka krótko po tym gdy w Wuhan wybuchła epidemia koronawirusa. Niestety z powodu przepełnienia szpitali chorymi na COVID-19 jego dziadek nie mógł znaleźć dla siebie łóżka i nie została udzielona mu odpowiednia pomoc.

Zobacz również: Wzruszający wywiad z Oliwią Bieniuk. Wspomina zmarłą matkę

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Na początku byłem zły na chiński rząd. Bardzo chciałem się dowiedzieć kto jest winny, co jest przyczyną pandemii” – wyznał reżyser filmu.

Z biegiem czasu jednak złość wyparowała z Wu, a zastąpiła ją zwyczajna chęć podzielenia się tymi strasznymi obrazami, jakie zostały uwiecznione dzięki poświęceniu i wyczerpującej pracy dwójki kamerzystów z Chin.

Nadal nie jest wiadome, czy film będzie w ogóle mógł zostać puszczony w Chinach. Rząd w Pekinie bardzo pilnuje jakie informacje na temat koronawirusa trafiają do opinii publicznej w kraju środka.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Chciałbym pokazać ten film w Chinach, bo czuję, że te wydarzenia zostawiły bliznę na psychice narodu. Większość Chińczyków jest dumna, że udało się opanować pandemię. Ale to niewątpliwie trauma.” – dodał filmowiec.

Źródło: O2

Polecamy także:

„Nie było gwałtu, bo nie krzyczała”. Szokujący wyrok dotyczący gwałtu na dziecku

Koszmar Tomasza Komendy powraca. Nieoczekiwany obrót spraw

Tragedia pod Poznaniem. W lesie znaleziono ciało policjantki i jej syna