Kara dla Biedronki: Biedronka to największa sieć sklepów w naszym kraju. Codziennie zakupy w popularnym dyskoncie wykonuje miliony Polaków. Czynnikiem, który przede wszystkim przekonuję Polaków do zakupów w tej sieci są niskie ceny. Niestety okazuje się, że nie zawsze były one rzetelnie oznaczone. Sprawą zainteresował się UOKiK i Inspekcja Handlowa. Rezultat licznych kontroli bardzo mocno odczuje budżet największej sieci marketów w Polsce.
Od 1 stycznia do 30 września 2019 roku Inspekcja Handlowa przyjęła ponad 230 skarg na sklepy spod szyldu popularnej Biedronki. Powodem były przede wszystkim różnice w cenach produktów. Ceny podane na półkach były zupełnie inne przy zapłacie. Na dodatek często zdarzały się przypadki, że cen na półkach nie było wcale.
Biedronka: Kara dla Biedronki
Pod koniec zeszłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczął postępowanie przeciwko spółce Jeronimo Martins Polska (JMP) – właściciela sieci Biedronka. Zarzutem jest wspomniany problem z niższą ceną na półce, a wyższą przy kasie. Jeżeli zarzut zostanie potwierdzony, to właścicielowi sieci grozi kara do 10 proc. obrotu. Na tym jednak problemy Jeronimo Martins się nie kończą.
Jednocześnie Inspekcja Handlowa wystawia Jeronimo Martins Polska kary za naruszenia przepisów związane z widocznością cen. Łącznie spółka na ten moment musi zapłacić karę o wysokości 205 tys. zł.
Źródło: Fakt
POLECAMY:
Magda Gessler wyznała coś strasznego! Straciła dziecko
„Matka Kurka” ośmieszył Owsiaka. Zrobił to po mistrzowsku
Giertych atakuje TVP. Padły mocne słowa!
Jest reakcja Rosji na uchwałę polskiego Sejmu! Będzie gorąco
Policja ostrzega! Uważaj na takie SMS-y. On stracił 18 tysięcy złotych
Kara: Biedronka to największa sieć sklepów w naszym kraju. Codziennie zakupy w popularnym dyskoncie wykonuje miliony Polaków. Sprawą zainteresował się UOKiK
