Epidemia nadchodzi, a tym czasem Prezes NRL: „dotarcie koronawirusa do Polski jest nieuniknione”, liczba ofiar wzrasta, lek wciąż nie wynaleziony, objawy są jak przy grypie. Bez wątpienia sytuacja jest bardzo poważnie napięta. Jak do tej pory w Polsce nie ma oficjalnych doniesień na temat ognisk koronawirusa. Bez wątpienia największy strach mogła wzbudzić informacja z Bielska Białej. To tam z objawami koronawirusa pojawiła się miejscowa nauczycielka. Dziś powinniśmy poznać wyniki testów na obecność u niej morderczego wirusa. Mimo wszystko nikt z władz nie ma wątpliwości , że wirus prędzej czy później do Polski dotrze.
Prezes NRL ostrzega, że epidemia nadchodzi: „dotarcie koronawirusa do Polski jest nieuniknione”, liczba ofiar na świecie wciąż wzrasta, a lek jest wciąż nie wynaleziony, objawy są jak przy zwykłej grypie. Andrzej Matyja zaznaczył, że przestrzeganie podstawowych zasad higieny może wydawać się na pierwszy rzut oka dosyć błahe, lecz podkreśla przy tym również, że to „Nic bardziej mylnego!”. W dzisiejszej sytuacji higiena powinna być dla nas priorytetem. Powinniśmy przede wszystkim zminimalizować prawdopodobieństwo możliwości zarażenia wirusem.
Czytaj też: Nowa gwiazda w obsadzie Kiepskich. Fani zachwyceni
Prezes NRL, Andrzej Matyja zwrócił również uwagę na źródła informacji ws. rozwoju epidemii. W szczególności powinniśmy się opierać na komunikatach instytucji monitorujących sytuację. Są nimi przede wszystkim: Główny Inspektorat Sanitarny, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego Państwowego Zakładu Higieny, Ministerstwo Zdrowia i Światowa Organizacja Zdrowia.
„Nie ufajmy osobom, instytucjom czy organizacjom, które nie dość, że nie mają wiedzy ani uprawnień medycznych, to wykorzystują ludzką tragedię dla własnych celów”
– zaznaczył.
Dotarcie koronawirusa do Polski to tylko kwestia czasu
Matyja dał również wskazówki dla osób wracających do kraju, u których wystąpią objawy zarażenia.
„Jeśli po pobycie zauważymy u siebie objawy grypopodobne – gorączkę, bóle mięśni, kaszel, duszność, problemy z oddychaniem – należy bezzwłocznie zgłosić się do oddziału zakaźnego. Wizyta w innej placówce nieposiadającej odpowiedniego zaplecza, np. u lekarza pierwszego kontaktu, naraża innych pacjentów!”
– podkreślił.
Źródło: Interia
Polecamy też:
Woźniak-Starak tym ruchem ogłosiła koniec żałoby
Rusin wyrzucona z TVN? Widzowie zamarli
Powrót serialu Ranczo jest zagrożony – znamy powód
Okropne! Mąż upokorzył Felicjańską, wrzucił jej nagie zdjęcie na Insta
Dramat w życiu Żukowskiego. Został zmuszony do ostateczności
Doda jak z filmu dla dorosłych. To zdjęcie zszokowało nawet jej fanów