Rodzinna noc filmowa z popcornem może stać się najlepszą rozrywką na weekend. Wielu z nas pamięta z czasów dzieciństwa, jak cała rodzina gromadziła się wokół ogromnej miski świeżo zrobionego popcornu. Jedni lubią popcorn maślany, inni solony, ale chyba każdy zgodzi się z jednym: jest to nieodłączny towarzysz każdego kinomaniaka.
Ale któregoś razu dla pewnej rodziny ta przekąska zamieniła się w koszmar, którego nigdy nie zapomną. Nicole i Jake Goddard z Kolorado, usiedli na kanapie z trójką dzieci, aby obejrzeć klasyczną komedię Mrs Doubtfire z udziałem nieżyjącego, świetnego Robina Williamsa. Wtedy ich najmłodsze dziecko, Nash, zaczęło się dusić, a jego tata Jake był przerażony sytuacją i jednocześnie gotowy do zrobienia manewru Heimlicha.
Na szczęście synek wziął głęboki oddech i rodzina pomyślała, że musiał połknąć popcorn, który utkwił mu w gardle. Ale kilka godzin później jego rodzice zauważyli coś złego, obserwując jak oddycha.
Ponieważ dwie starsze córki niedawno zachorowały, rodzice Nasha myśleli, że może po prostu się od nich zaraził.