Niemcy przygotowują się do wyjścia ze strefy euro. Druk Nowych Niemieckich Marek idzie pełną parą, choć oficjalnie nikt nic nie wie.
Przyczyną takiego zwrotu są poważne tarapaty Deutsche Banku. Z niemieckim gigantem jest na tyle krucho, że nie wiadomo czy wyżyje, a jeśli upadnie, to pociągnie za sobą całą unię walutową.
Kiedy w 2008 roku upadł amerykański bank Lehman Brothers, poskutkowało to największym kryzysem gospodarczym od czasu Wielkiego Kryzysu z dwudziestolecia międzywojennego. W rok później Islandia postanowiła nie ratować swoich banków; skończyło się to 18-procentową inflacją.
Ratować sektor bankowy próbowano za to na Cyprze; trzy lata temu dwa największe banki skonfiskowały (!) 47,5% oszczędności swoich klientów. Taka kradzież nazywa się w państwowej semantyce „wywłaszczeniem”. Niemiec nie stać na ratowanie Deutsche Banku publicznymi finansami.
Nie wiadomo który wariant wybiorą, w żadnym wypadku nie skończy się to jednak dobrze.
Pierwsze objawy kryzysu
Jakie są symptomy ciężkiego stanu Deutsche Banku? Ekonomiści zauważają je już od kilku lat. Zaczęło się od kary w wysokości 725 mln euro, jaką bank musiał zapłacić za manipulowanie stopą LIBOR (służy ona do ustalania oprocentowania krótkoterminowego kredytu międzybankowego w konkretnej walucie).
W 2014 roku kłopoty banku były już na tyle duże, że organy nadzoru zmusiły go do zwiększenia kapitału o 1,5 mld euro. Żeby pozyskać ten kapitał, bank sprzedał warte 8 mld euro aktywa z 30% zniżką. Kłopoty z płynnością to jednak dopiero początek…
W marcu 2015 Deutsche Bank nie przeszedł testów warunków skrajnych – przeszła je nawet belgijska DEXIA, która po paru dniach ogłosiła bankructwo. W kwietniu po raz kolejny przyłapano DB na manipulacji stopą LIBOR, co zaowocowało karą w wysokości 2,5 mld euro. Następnym ciosem było wstrzymanie spłaty kredytu do MFW przez Grecję. Wkrótce agencja ratingowa S&P obniża rating Deutsche Banku do BBB+ – zaledwie trzy oczka wyżej od ratingu „śmieciowego”, a zarazem niżej niż plasował się Lehman Brothers w momencie bankructwa!
Listopad przyniósł kolejną karę – tym razem ze strony USA. 275 mln $ musiał zapłacić amerykański oddział DB za dokonywanie transakcji z państwami objętymi sankcjami.
Styczeń 2016 roku to 6,8 mld $ straty dla Deutsche Banku, co prawdopodobnie jest najgorszym wynikiem w historii bankowości. Wkrótce ujawniono także, że bank posiada…
…CZYTAJ WIĘCEJ…