Gdy żona spała, mąż po kryjomu zrobił to zdjęcie i bez skrupułów opublikował je z pewnym komentarzem
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
David i jego żona Alora Brinkley’owie są szczęśliwym małżeństwem. Wychowują wspólnie piątkę dzieci.

Pewnego dnia David podsłuchał rozmowę żony z przyjaciółką.

Ta rozmowa skłoniła go do przemyśleń. Zrobił żonie zdjęcie, które opublikował razem z pewnym komentarzem.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Moja żona jest najlepszą przyjaciółką nie tylko dla mnie. Potrafi rozmawiać ze swoimi koleżankami, a mi czasem udaje się podsłuchać o czym mówią. Usłyszałem tak, że koleżanka zapytała moja żonę, czy ja nie mam nic przeciwko temu, że nasze dzieci śpią z nami w łóżku. Rozmowa odbywała się ‚na głośniku’, dlatego też słyszałem reakcję drugiej strony.

Przyjaciółka Alory powiedziała wtedy, że jej mąż w życiu nie pozwoliłby na coś takiego. To mnie trochę zbiło z tropu i szczerze przyznam, że rozmyślałem o tym przez kilka dni, dlatego chciałem sam przed sobą dojść do tego, jak to się ma do naszej relacji i jak prawdziwy mężczyzna postawiłem sprawę jasno. Czy czasem czuję się jak piąte koło? TAK!

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Ale gdy tylko spojrzę na te śpiące ze sobą istoty, od razu zaczynam wszystko rozumieć. Czy jest coś piękniejszego dla rodzica niż przeświadczenie, że jego pociecha czuje się kochana i bezpieczna? A taka na pewno jest w ramionach matki. Rzecz w tym, moim drodzy, że ten etap macierzyństwa nie trwa wieczność i to krótka chwila, w której doświadcza się takich emocji.

Nasze kobiety… Nasze bohaterki… Troszczą się o dzieci, które przez dziewięć miesięcy nosiły pod piersią i pragną tego, aby mieć je przy sobie, sprawdzać, czy z nimi wszystko dobrze. Ten okres nie trwa długo, ponieważ dzieci dorastają i zaczynają się wstydzić tego, że mama je tuli. Więc dlaczego my jako mężowie mielibyśmy się złościć, że NASZE dzieci śpią z nami w łóżku?

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

I jak to leżenie z pociechami przez parę lat, ma się do tego, że przed nami całe życie i jeszcze zatęsknimy za tym, gdy nasze dzieci chciały z nami spać. Jestem dumny z tego, że moja żona podjęła taką decyzję i popieram ją. Szanujcie swoje żony jako matki!

Pod postem Davida pojawiło się wiele komentarzy. Nie wszystkie były pochwalne. Wiele osób krytykowało spanie z dziećmi.

Pisano o wpływie na relacje między rodzicami i brak porządku i rutyny w życiu dzieci.

Najważniejsze by w rodzinie była miłość, a cała reszta będzie się układać.

Zgadzacie się?

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});