Ogromne środki, dotacje i granty z UE dla Polski: Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda ogłaszają sukces po zakończeniu negocjacji z władzami UE na temat dotacji pozwalających wyjść państwowom członkowskim z kryzysu finansowego.
Czytaj też: Wiśniewski zmiażdżył Wojewódzkiego! Chodzi o film Latkowskiego
Aktualnie prawie cały świat wchodzi stopniowo w recesję. O jej nadejściu eksperci mówili już dużo wcześniej, lecz bez wątpienia sytuacja wywołałna przez epidemie COVID-19 (koronawirus) na świecie przyspieszyła jej nadejście.
Mateusz Morawiecki oraz Andrzej Duda ogłosili sukces po zakończonych właśnie negocjacjach z władzami Unii Europejskiej. 63.8 mld euro – tyle Polska ma otrzymać z Unii Europejskiej na odbudowę gospodarki dotkniętej przez kryzys finansowy. Polska jest jednym z największych beneficjentów tego wsparcia.
Polecamy także: Po tych słowach Manowskiej opozycja się wściekła! Boją się?
Jedynie Włochy, Hiszpania oraz Francja otrzymają większą część środków. Suma 63.8 mld euro jest rozbita na bezzwrotne dotacje, granty oraz pożyczki. Ma temat przebiegu rozmów z Unią Europejską na specjalnej konferencji prasowej wypowiedział się premier Mateusz Morawiecki i prezydent Andrzej Duda.
Ogromne środki, dotacje i granty z UE dla Polski
W cieniu pandemii toczyły się trudne negocjacje dot. funduszu odbudowy Europy po pandemii. (…) Zgadzam się, z tym, że Europa musi wymyślić się na nowo. (…) Mocno zabiegaliśmy o wzmocnienie formatów środkowoeuropejskich, jak Grupa Wyszehradzka, która nabrała nowego rozpędu. To także inicjatywa Trójmorza, którą pan prezydent współtworzy. Jest niezwykle ważnym wymiarem budowy infrastruktury
— wskazywał szef rządu.
Premier nie krył zadowolenia z otrzymanych funduszy.
Zobacz również: Obrzydliwy atak Tuska na rząd! Internauci wściekli przypomnieli niewygodne fakty
Ten fundusz odbudowy Europy po koronawirusie w połączeniu z funduszem wieloletnich ram finansowych to bardzo duża, nowa inicjatywa. Chcemy, żeby Europa była globalnym, kluczowym graczem. Na pewno nie byłoby tego sukcesu, gdyby kontynuować politykę poklepywania po plecach. Nikt nie ma złudzeń, że to wykuwało się w tyglu różnych sprzecznych interesów. Do samego końca tych negocjacji będziemy dbali o interesy
– mówił Mateusz Morawiecki.
Warto również wspomnieć , że niedawno część polityków opozycji była za obniżeniem środków z budżetu UE dla między innymi Polski. Jako argument miały służyć kwestie praworządności w danym państwie.
Źródło: wPolityce
Polecamy również:
Po tych słowach Manowskiej opozycja się wściekła! Boją się?
Tusk zaatakował rząd PiS. Internauci mu tego nie darowali
Latkowski znowu uderza w Szyca. Zarzucił mu potworną rzecz!