Uwaga: Służby będą pukać do waszych drzwi. Zaczęli pilne poszukiwania

Ruszają masowe kontrole służb sanepidu na Śląsku ze względu na kolejne zachorowania na koronawirusa, kiedy sanepid może zapukać do Twoich drzwi? Sytuacja w Polsce w związku z epidemią koronawirusa jest wciąż bardzo poważna.

Czytaj też: Nie żyje światowej sławy aktor. To wielki wstrząs

Mimo wszystko Polacy coraz bardziej wykazują,  że nauczyli się żyć ze świadomością istnienia zagrożenia ze strony koronawirusa. Tak entuzjastycznego podejścia w tej sprawie nie mają jednak władzę i służby sanitarne. Zagrożenie jest wciąż wielkie i dlatego w najbliższym czasie Polaków może czekać niespodziewana wizyta służb.

Kontrole sanepidu na śląsku

Na Śląsku trwa walka z ogniskiem koronawirusa. Jest to efekt badań górników,  z których okazało się, że spora ich część jest nosicielami COVID-19. W tej sytuacji służby podjęły decyzję o dalszych działaniach mających na uwadze jak najszybsze ograniczenie zagrożenia.

Na pierwszym planie kontrolami mają być objęte rodziny górników. Szacuje się,  że górnicy będący nosicielami koronawirusa mogli mieć kontakt z 10-15 osobami od momentu zakażenia. W tym gronie w szczególny sposób pod uwagę jest brana rodzina zakażonych.

– W opanowaniu ogniska koronawirusa na Śląsku kluczowy jest czas. Musimy szybko dotrzeć do osób, które miały kontakt z zarażonymi. Odizolować je, zlecić im badania. To ogrom pracy, którą nazwałbym śledczą. Dlatego zdecydowaliśmy się wspomóc służby sanitarne z województwa śląskiego

– mówił dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie, Janusz Dzisko.

Zasięg kontaktów chorych jest spory.

Zobacz również: Lawinowo rośnie liczba zakażeń. Te liczby mówią same za siebie

– Jeden chory ma zazwyczaj od 10 do 15 kontaktów z innymi osobami, na tyle bliskich, że może dojść do zakażenia. Na Śląsku trzeba będzie przeprowadzić więc setki, a w dalszej kolejności tysiące rozmów z górnikami, ich rodzinami i mieszkańcami osiedli.  Jeśli wyłuskamy osoby z kontaktów, odizolujemy je i zlecimy testy, można zatrzymać łańcuch zakażeń

– mówił Janusz Dzisko.

Źródło: Pikio

Polecamy także:

Hołownia atakuje rząd i Jarosława Kaczyńskiego. Takich słów z jego ust nie spodziewał się nikt

Putin znowu atakuje Polskę! Chce nas ukarać

Rząd poda się do dymisji? Jest komentarz rzecznika