Znany polski muzyk Krzysztof Sadowski to pedofil, przynajmniej tak uważa dziennikarz śledczy Mariusz Zielke. Sadowski to organizator Jazz Jamboree, czy muzycznych programów dla dzieci „Tęczowy music box” oraz „Co jest grane?”. Muzyk i kompozytor jest podejrzany o wykorzystywanie dzieci podczas nagrywania programów w TVP. Wychodzi na to, że problem pedofilii to nie tylko domena kościoła katolickiego.
Właśnie wyszło na jaw, że rzeczywistość jest trochę inna niż jest to ukazano w filmie Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” i inne środowiska są tak samo przesiąknięte problemem pedofilii jak kościół katolicki. Mariusz Zielke, dziennikarz śledczy, twierdzi, że ma na to niezbite dowody.
CZYTAJ TEŻ: Gwiazda serialu „Zniewolona” w Tańcu z gwiazdami!
Jak podaje Zielke, ma dowody na to, że Krzysztof Sadowski to pedofil i niedługo je ujawni. Są to zeznania poszkodowanych przez niego dzieci, które wykorzystywał seksualnie w latach 90-tych podczas nagrywania programów w TVP. Dochodziło do molestowania, a nawet gwałtów na nieletnich. Dodatkowo najprawdopodobniej środowisko artystyczne było świadome jakie skłonności wykazuje Sadowski i skrzętnie to ukrywało.
Mariusz Zielke twierdzi, że Sadowski to pedofil!
Sadowski to były prezes Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, które zarządzało między innymi Jazz Jamboree, a także dzięki niemu stworzono programy muzyczne popularne w latach 90-tych „Tęczowy music box” oraz „Co jest grane?”. Prywatnie jest także ojcem znanej piosenkarki i byłej juror programu „The Voice of Poland”.
Sadowski to współtwórca „Tęczowy music box” i „Co jest grane?”
Jedna z domniemanych ofiar Sadowskiego miała zeznać, że muzyk proponował także jej za milczenie 200 tysięcy złotych. Jak podaje Zielke Sadowski miał wielokrotnie dokonywać tych przerażających czynów w stosunku zarówno do chłopców, jak i dziewczynek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Gessler szykuję coś spektakularnego! Fani zachwyceni
„Miały być molestowane i gwałcone m.in. w piwnicy domu Krzysztofa Sadowskiego, w jego samochodzie, w gabinecie prezesa Polskiego Stowarzyszenia Jazzowego, w mieszkaniu „w pobliżu Sejmu”, na wyjazdach i warsztatach dla dzieci.”. Komentuje Mariusz Zielke.
Czy Krzysztof Sadowski to pedofil?!
Sadowski miał cechować się cierpliwością w wyborze ofiar, potrafił czekać naprawdę długo, aż na przykład dziewczynka będzie gotowa do odbycia stosunku. Wybierał dzieci z patologicznych rodzin i domów dziecka, gdyż łatwiej było mu je omamić.
„Kiedy tylko on Krzysztof Sadowski się pojawiał na horyzoncie zabraniali nam chodzić z nim samemu, zostawać z nim samym, rozmawiać, zbliżać się. Kazali bardzo uważać. Uczulali starsze dzieci na to, żeby uważali na młodsze. Byłam przerażona. Widziałam co próbował robić. Ale opiekunowie zawsze reagowali”. Jest to wypowiedź jednego ze świadków, których zeznania zebrał Zielke, dlatego czekamy z niecierpliwością na ich opublikowanie.
Dotychczas rodzina Sadowskiego zaprzecza wszystkim doniesieniom i uważa je za pomówienia, sugerując, że jest to zwykła próba wyłudzenia pieniędzy.
źródło: Pikio.pl
POLECAMY: