Od kiedy okazało się, że ciąża, w jakiej jest Martyna Gliwińska jest faktem, na światło dzienne zaczęły wychodzić różne sprawy, bo matka wraz z ojcem (jest nim Jarosław Bieniuk) zaczęli publicznie prać brudy. W chwili, gdy pojawiła się ciąża Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk oficjalnie nie byli parą już od dłuższego czasu. Piłkarz, którego żoną była nieodżałowana aktorka serialu „Złotopolscy” Anna Przybylska, miał się podobno nie nadawać na partnera. Mimo tego, modelka jest z nim teraz w ciąży. Rodzinę Bieniuka rozerwał konflikt, bo podobno jego matka nie akceptuje matki przyszłego dziecka, z kolei Oliwia Bieniuk, córka piłkarza, jest po stronie Gliwińskiej. Teraz, do grupy jej obrońców dołączyły dwie, zupełnie nieoczywiste osoby.
Ciąża, w jakiej znalazła się Martyna Gliwińska przytrafiła się na tyle przypadkowo, że para, której drugą połową jest Jarosław Bieniuk, nie zdążyła powyjaśniać sobie wszystkiego do końca. W efekcie na światło dzienne wyszły konflikty rozdzierające rodzinę.
Czytaj też: Roksana Węgiel zmieszana z błotem! Wszystko przez jeden szczegół
Modelka wyznała w wywiadzie, że nie toleruje jej matka Bieniuka, choć pozostała część jego rodziny, w tym córka Oliwia Bieniuk, którą osierociła Anna Przybylska („Złotopolscy”), wspiera ją w tym trudnym okresie.
Martyna Gliwińska i jej ciąża to smaczny kąsek dla mediów
Ale okazuje się, że nie tylko z tej strony idzie wsparcie. Matka i siostra Anny Przybylskiej wyraziły ostatnio opinię, że ciąża powinna sprawić, że Martyna Gliwińska i Jarosław Bieniuk dojdą do kompromisu i dla dobra dziecka założą rodzinę.
Czytaj też: Kurdej Szatan ostro przegięła! Widzowie programu „Taniec z Gwiazdami” mają jej dość
Czy słowa te dodadzą im siły, by odbudować nadwątloną relację? A może prawdą jest to, co mówią media, że Gliwińska woli zostać samotną matką niż znowu wiązać się z Bieniukiem?
źródło: Pikio
POLECAMY:
