Michał Szpak to gwiazda TVP i programu The Voice of Poland, który przeżył pięć lat temu dramat, którym była śmierć mamy. Michał Szpak bez wątpienia był bardzo mocno związany emocjonalnie ze swoją mamą. Do dziś wieloletnie podkreśla, że jest ona dla niego najważniejszą kobietą życia. Nie przekreślił tego nawet fakt ich bardzo traumatycznych i ciężkich relacji, które wielokrotnie były wystawione na próbę losowych okoliczności. Niestety mama piosenkarza odeszła pięć lat temu. Dla gwiazdora była to bardzo ciężka chwila w życiu.
Michał Szpak to przede wszystkim jeden z trenerów w programie muzycznym The Voice of Poland w TVP. Nie ulega wątpliwości, że w ostatnim czasie piosenkarz robi bardzo zawrotną karierę. Nabrała ona rozpędu w 2016 roku. To wówczas Michał reprezentował Polskę na konkursie Eurowizji. Bez wątpienia Michał Szpak dziś jest jedną z największych gwiazd w polskim show biznesie.
Michał Szpak i śmierć mamy
Piosenkarz wielokrotnie podkreślał, że w jego życiu zawsze bardzo ważne miejsce zajmowała jego mama. Niestety ich relację były nieraz wystawiane na próbę także przez złośliwy los.
„Przede wszystkim strasznie przeżyłem wyjazd mamy. Płakałem przez pięć kolejnych lat. Jak do niej jechałem, to nigdy nie mogłem się z nią rozstać. Nawet tańczyliśmy w deszczu ze szczęścia”
– zdradził w jednym z wywiadów.
Michał do dziś przede wszystkim podkreśla, że to właśnie mama zaszczepiła w nim wartości, które dziś stara się stosować.
Czytaj też: Tak wyglądał tuż przed śmiercią: wyciekło zdjęcie Królikowskiego z domu opieki
„Gdyby również była złym rodzicem, mógłbym się od tego szybko odciąć. Mama pozostała dla mnie wielką inspiracją. Była, jest i będzie najważniejszą kobietą w moim życiu. I nic tego nie zmieni. Przekazali mi z tatą bardzo dużo wartości. Na pewno jestem uparty jak ona”
– zapewnił Michał Szpak.
Źródło: Gala
Polecamy także:
Panika w Niemczech! Te zdjęcia przerażają
Włochy tracą kontrolę nad epidemią? Proszą o pomoc
Bijatyka na wiecu Dudy! W ruch poszły pięści
Polecamy również:
Musisz to zobaczyć! Kobieta z podejrzeniem koronawirusa nagrała przerażające wideo z izolatki
Anna Mucha o krok od wpadki- biust się wylewał