Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od lat wspiera szpitale w całym kraju. Niestety prócz pozytywów całej akcji pojawiły się również liczne kontrowersje nt. rozliczeń finansowych fundacji. Najbliższa orkiestra ma być o wiele skromniejsza z powodów finansowych. Zdecydowanie mniej artystów wystąpi w styczniu podczas finału.
– Nie ma się co okłamywać. Dziś Finał WOŚP to biznes. Dla muzyków, z których część stawki ma wyższe niż zazwyczaj oraz dla firm dostarczających sprzęt. (…) Ale jaki jest sens organizowania koncertów za setki tysięcy złotych, podczas gdy do puszek zbiera się tylko część tej kwoty? – opowiedział mediom Grzegorz Szczepaniak, dyrektor Legnickiego Centrum Kultury, w którego mieście zabraknie więc koncertów gwiazd.
– Niestety, ale są muzycy, którzy sprawę stawiają jasno, chcą określonych, dużych pieniędzy i mają jeszcze jeden warunek: z umowy znika zapis o tym, że to występ podczas WOŚP – dodał także Szczepaniak.
– Wracamy do korzeni imprezy. Do chęci pomagania z czystego serca, nie za dziesiątki tysięcy złotych – zaznaczył
Nie wiadomo, czy sytuacja w Legnicy nie wpłynie także na Finał WOŚP w innych miastach Polski. Jedno jest pewne, że sytuacja WOŚP do najlepszych nie należy.