RMF FM podało informacje o ataku nożownika na dwie kobiety przed komendą miejską policji w Białymstoku. Nie podano jakiej narodowości jest mężczyzna. Z innych źródeł wynika, iż nie był to Polak.
Według informacji mediów 46-letnia kobieta wraz z 16-letnią córką zostały brutalnie zaatakowane przez nożownika przed komisariatem policji w Białymstoku.
Obie przytomne trafiły do szpitala wojewódzkiego. Stan starszej z nich jest określany przez lekarzy jako ciężki.
Sprawcą czynu jest 40-letni mężczyzna, który nie był wcześniej notowany. Podczas napadu był trzeźwy. Sprawą zajmuje się białostocka policja. Na chwilę obecną policja nie podała informacji, czy napastnik jest obcokrajowcem czy Polakiem. Wiadomo jedynie, że mieszka w Białymstoku.
Według wstępnych ustaleń, matka 16-latki miała zwrócić uwagę mężczyźnie, że zaparkował samochód na dwóch miejscach postojowych. To wprawiło go w szał. Mężczyzna wyciągnął nóż z samochodu i zaatakował kobiety.
Policjanci zareagowali błyskawicznie. Całe zajście ujrzeli z okien komendy. Szybko wybiegli z budynku i zatrzymali nożownika. Policji pomógł też jeden z przechodniów.