Katastrofa lotnicza pod Smoleńskiem do dziś dzieli polskie społeczeństwo w ostatecznej ocenie, co tak naprawdę stało się 10 kwietnia 2010 roku w lesie pod Smoleńskiem. Dziś jednak wychodzą nowe fakty i ustalenia, które rzucają na sprawę nowe światło.
Według byłego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej – Antoniego Macierewicza w lesie pod Smoleńskiem powodem katastrofy nie był błąd pilotów, generała Błasika, ani prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a wybuch, który zniszczył samolot.
– Przyczyną dramatu była nie brzoza, nie polscy piloci, nie gen. Błasik, nie – jak próbuje się znieważyć jego pamięć – prezydent Kaczyński. Nie. Przyczyną była eksplozja samolotu, która go zniszczyła. To było przyczyną – podkreślił.