Oliwia Bieniuk prowadzi na Insta profil, który dokumentuje proces upodabniania się młodej dziewczyny do matki, którą była nieodżałowana Anna Przybylska pokochana przez Polaków między innymi za rolę Marylki w serialu „Złotopolscy”. Córka aktorki wrzuciła na portal kilka czarno-białych zdjęć, na których widać, jak bardzo jest podobna do niej, ale na fotografiach widać także poważną minę dziewczyny. Czyżby zatem konflikt na linii Jarosław Bieniuk – Martyna Gliwińska miał wpływ na samopoczucie Oliwii?
Czytaj też: Kryzys Dominiki Tajner. Czy ex-mąż się zlituje?!
Gdy umierała Anna Przybylska („Złotopolscy”) jej córka dopiero stawała się nastolatką. Dziś Oliwia Bieniuk wkracza powoli w dorosłość, co najlepiej widać na jej profilu na Insta. Ostatnio trafiły tam zdjęcia z czarno-białej sesji, na których widać, jak bardzo upodabnia się ona do mamy. Fani, którzy ochoczo komentują pod zdjęciami nie mogą się nachwalić, bo Oliwia wyrasta na naprawdę piękną kobietę.
Oliwia Bieniuk staje się nową gwiazdą Insta
Jedyne, co może martwić, to smutny wzrok, który Oliwia Bieniuk ma na wielu zdjęciach wrzucanych na Insta. Może to być efekt wydarzeń, przez które przeszła dziewczyna, bowiem śmierć matki zostawiła na niej swoje piętno. Także sprawa dziecka, jakie jej ojciec Jarosław Bieniuk ma mieć ze swoją byłą dziewczyną, którą jest modelka Martyna Gliwińska z pewnością nie jest łatwa dla młodej Oliwii, bowiem do niedawna para prała swoje brudy publicznie, za pośrednictwem mediów.
Czytaj też: Anna Mucha robi się coraz większa?! Znamy powód!
Ostatnie plotki mówią jednak, że Bieniuk i Gliwińska porozumieli się w końcu, wiec być może niebawem Oliwia Bieniuk zacznie wrzucać na Insta więcej uśmiechniętych zdjęć…
źródło: Instagram
POLECAMY: