Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o umieszczeniu popularnej strony związanej ze skrzyniami do gry Counter-Strike: Global Offensive (CS:GO) w rejestrze nielegalnych stron hazardowych. Obejmuje to platformę KeyDrop, która przez wiele lat cieszyła się popularnością wśród polskich twórców internetowych i była jednym z głównych sponsorów wydarzeń takich jak FAME MMA.
KeyDrop od samego początku budził znaczne kontrowersje. Dyskusje na temat tej strony były intensywne i dzieliły społeczność graczy. Wielu zwracało uwagę na fakt, że KeyDrop nie różnił się istotnie od innych stron hazardowych. Mimo to, była promowana bez oporów, co mogło stanowić zagrożenie dla najmłodszych, którzy łatwo mogli zarejestrować się na stronie i, korzystając z karty rodziców, „przepuścić” zebrane środki.
Druga strona konfliktu z pewnością kwestionowała, czy KeyDrop jest rzeczywiście stroną hazardową, trafnie zwracając uwagę na to, że witryna nie została objęta zakazem przez Polskie Ministerstwo Finansów. Tymczasem lootboxy (pojemniki w grach zawierające losowe, wirtualne przedmioty), które są dostępne za rzeczywiste pieniądze i mają działanie uzależniające, są zgodne z obowiązującą ustawą hazardową.
KeyDrop zakazany w Polsce
Gracze z różnych zakątków globu rzekomo wydają na tzw. lootboxy kilkadziesiąt, a nawet kilkaset milionów dolarów rocznie. Te ogromne sumy przekładają się na astronomiczne wynagrodzenia, jakie producenci takich platform przekazują twórcom za ich reklamowanie wśród najmłodszych. Kilka lat temu Richard „Banks” Bengston, jeden z właścicieli FaZe, ujawnił, że w czasie szczytowej popularności ruletek do CS:GO, zyski z platformy, której był współwłaścicielem, wynosiły nawet 200 tysięcy dolarów dziennie.
Prawdopodobnie twórcy KeyDropa mogli liczyć na równie znaczące dochody. Jednakże, aby osiągnąć tę wysoką rentowność, zdecydowali się na kontrowersyjne i niemoralne metody promocji, współpracując jednocześnie z najbardziej znanymi polskimi twórcami internetowymi. Wspomniana już afera Pandora Gate pozostawiła polskich twórców w nieco niekomfortowej sytuacji, a obecne wydarzenia mogą jedynie pogorszyć ich reputację.
Decyzja Ministerstwa Finansów o wpisaniu KeyDropa na listę stron hazardowych jest potencjalnie kolejnym ciosem dla polskich streamerów. Jeśli resort zdecyduje się na gruntowne zbadanie sposobu, w jaki najpopularniejsi twórcy promowali tę stronę, może to skutkować poważnymi konsekwencjami. Wielu z tych internetowych celebrytów przedstawiało KeyDrop jako łatwy sposób na duże zyski, chwaląc się swoimi wygranymi sięgającymi nawet kilkuset tysięcy złotych.
Influencerzy mogą mieć kłopoty
Obecna sytuacja sugeruje, że społeczność polskich twórców internetowych może znaleźć się w trudnym położeniu po drugim potencjalnie rażącym incydencie. Jeśli Ministerstwo Finansów podda analizie, w jaki sposób najwięksi streamerzy promowali stronę uznawaną teraz za hazardową, ci twórcy mogą stanąć przed znaczącymi trudnościami. Wiele z prezentowanych w filmach promocyjnych KeyDrop przypadków wydaje się sugerować, że strona była przedstawiana jako skuteczny sposób na szybkie i łatwe zyski. Jednakże, dla wielu fanów, którzy zainwestowali swoje pieniądze w tę platformę, rzeczywistość okazywała się często zgoła odmienna, kończąc się na otwieraniu wirtualnych skrzynek z pustym kontem.
Ministerstwo Finansów już od sierpnia bacznie monitorowało działalność KeyDropu. Z uwagi na fakt, że firma nie jest zarejestrowana w Polsce, a ma swoją siedzibę na Cyprze, analiza strony była z pewnością skomplikowana. Pomimo tego, że pewne wątpliwości mogłyby sugerować, że ministerstwo może nie traktować sprawy z należytą powagą, ostatecznie podejście resortu okazało się stanowcze. Od 20 listopada 2023 roku KeyDrop znalazł się na oficjalnej liście stron zakazanych w Polsce. To oznacza, że wszelka działalność platformy na terytorium kraju staje się nielegalna, a wszelkie próby promocji strony przez twórców zostaną surowo ukarane. Ta decyzja Ministerstwa Finansów stanowi istotny krok w ograniczaniu nielegalnych działań w obszarze hazardu online i ma na celu ochronę użytkowników przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z nieuczciwymi praktykami stron takich jak KeyDrop.
- Czytaj rownież:
- Okrutna śmierć dwóch dziewczynek i ich matki. Zatrzymano ojca…
- Awantura na antenie TVP Info. To usłyszała cała Polska
- Wyciekło nagranie z szatni po meczu. Tak zachowywał się Probierz (wideo)
- Sebastian M. już w grudniu może być „wolnym człowiekiem”. Druzgocące wieści
- NATO musi szykować się do wojny – nie zostało wiele czasu