Wielka Firma Farmaceutyczna postanowiła ukrywać tajemnicę… Robi to już siedem lat. Fakty są porażające. Lek jest 10 000 razy silniejszy od chemii i nie posiada skutków ubocznych.
Siedem lat… Tyle czasu Firma Farmaceutyczna ukrywała lek na raka. Tak. Ukrywała. Okazuje się, że wielka nadzieja dla tylu ciężko chorych osób była i co ważne nadal jest na wyciągnięcie ręki. Chodzi o pewną roślinę, a raczej drzewo, które rośnie głęboko w amazońskich lasach deszczowych.
Badania już pokazały, że wyciąg z tego drzewa pomaga:
- Bezpiecznie i skutecznie atakować raka zupełnie naturalną terapią, która nie daje ekstremalnych nudności, utraty wagi i włosów
- Chronić system odpornościowy i unikać śmiertelnych infekcji
- Sprawić iż czujesz się silniejszy i zdrowszy w trakcie leczenia
- Wzmocnić twoją energię i poprawić twoje poglądy na życie.
Zobacz również: Ten człowiek wyleczył z raka siebie i 5000 ludzi. Podał sposób na 90-dniową terapię.
Skąd o tym wiadomo? Od przedstawiciela jednej z firm farmaceutycznych, która jak się okazuje, badania nad tym specyfikiem prowadzi od 1970 roku!
Co pokazały badania?
- Skutecznie znajduje i zabija złośliwe komórki 12 rodzajów raka, w tym: jelita grubego, piersi, prostaty, płuc i trzustki
- Jest 10000 x mocniejszy w spowolnieniu rozrostu raka niż Adriamycin, lek powszechnie używany w chemioterapii!
- Co więcej, odwrotnie do chemioterapii, wyciąg selektywnie ściga i zabija tylko komórki raka. Nie uszkadza zdrowych komórek!
Zdumiewające właściwości przeciwrakowe Gravioli badano bardzo dokładnie, więc dlaczego nic o tym nie słyszałeś? Jeśli wyciąg z Gravioli jest w 50% tak obiecujący jak się wydaje, to dlaczego żaden onkolog z każdego głównego szpitala nie nalega na używanie go przez wszystkich jego/jej pacjentów?
Odpowiedź na to pytanie jest brutalna i prosta. Nie chodzi o nasze zdrowie, ale o interesy.
Graviola to lek na raka, ale zbyt dobry.
Badacze z amerykańskiej firmy farmaceutycznej badali wszystkie kolejne części drzewa. Okazało się, że wyciąg z tej rośliny jest bardzo aktywny w walce z rakiem, ale nie tylko. Specyfik był tak przerażająco skuteczny, ale nie dałoby na nim zarobić…., dlatego informację o jego posiadaniu postanowiono głęboko zakopać. Lek na raka
Firma przez 7 lat usiłowała wyprodukować syntetycznego bliźniaka gravioli, aby móc w końcu zacząć na swoim odkryciu zarabiać. Niestety okazało się, że powtórzenie tych samych właściwości w warunkach laboratoryjnych jest niemożliwe. Matka natura nie dała się podrobić. Oznaczało to nawet kilka milionów dolarów strat.
Gdy już wszyscy pogodzili się z tym, że nie da się wyprodukować syntetycznej gravioli, postanowiono o niej zapomnieć i projekt odpuścić. Firma postanowiła również nie publikować wyników swoich wieloletnich badań.
Jeden naukowiec z zespołu badawczego postanowił, ryzykując utrata swojego stanowiska skontaktować się z firmą zbierająca rośliny lecznicze w Amazonii i ujawnił tajemnicę. Lek na raka
Przełom
Health Sciences zawiadomiona o takich badaniach postanowiła je odszukać aby udowodnić skuteczność Gravioli. Udało się.
…The National Cancer Institute przeprowadził pierwsze badanie naukowe w 1976. Rezultaty wykazały, że „liście i łodygi Gravioli okazały się być skuteczne w atakowaniu i niszczeniu złośliwych komórek”. Niewytłumaczalnie, rezultaty opublikowano w raporcie wewnętrznym i nigdy nie ujawniono opinii publicznej…Lek na raka
…Od 1976, Graviola sprawdziła się jako ogromnie potężny zabójca raka w 20 niezależnych badaniach laboratoryjnych, ale nigdy nie wszczęto żadnych podwójnie ślepych prób klinicznych – typowego badania wykorzystywanego przez lekarzy głównego nurtu i czasopisma do oszacowania wartości leczenia…
…Badanie opublikowane w Journal of Natural Products, po ostatnim badaniu przeprowadzonym przez Catholic University Płd Korei stwierdziło, że jedna substancja chemiczna w Gra-violi wyszukiwała i zabijała komórki raka jelita grubego z „10.000 x większą siłą niż (powszechnie używany w chemioterapii lek) Adriamycin…” Lek na raka
… Najważniejszą częścią raportu tego Uniwersytetu jest to, że Graviola pokazała iż selektywnie wybiera komórki rakowe, pozostawiając nietknięte zdrowe komórki. Odwrotnie do chemioterapii, która na oślep niszczy wszystkie czynnie reprodukujące się komórki (np. żołądka i włosów), często wywołując u pacjentów dewastujące skutki uboczne – nudności i utratę włosów.
…Badanie na Purdue University ostatnio wykryło, że liście Gravioli zabijają komórki rakowe pośród 6 ludzkich linii komórkowych i są szczególnie skuteczne w raku prostaty, trzustki i płuc.
Ograniczone dostawy wyciągu z Gravioli, uprawianej i zbieranej przez tubylczych Brazylijczyków, w końcu są dostępne w Ameryce.
Tekst: Jenny Thomson, tłumaczenie Ola Gordon, za wolna-polska.pl