Ta historia jest niemal nieprawdopodobna, lecz miała miejsce naprawdę. Wielu ciężko jest to sobie wyobrazić, aby ludzkie ciało mogło komukolwiek posłużyć za tego typu przedmiot. Te dwie krótkie historię mogą przerażać i szokować.
Zielone Buty – bo tak zostało określone ciało martwego himalaisty, to prawdopodobnie zwłoki indyjskiego wspinacza Tsewanga Paljora, który zmarł w partii podszczytowej Mount Everestu 10 maja 1996. Dziś jego ciało służy jako… drogowskaz.
Dziesięć lat później obok tego samego miejsca umarł z wyczerpania i wyziębienia angielski wspinacz David Sharp – jego śmierć wzbudziła wielkie poruszenie i liczne kontrowersje, ponieważ w czasie gdy umierał, minęło go około czterdziestu osób w drodze na szczyt lub z niego schodząc.
Do sierpnia 2013 na Mount Evereście zginęło 251 osób, większość ciał pozostała na zawsze w górach.