Trudno w to uwierzyć, ale za pomocą pięciokrotnego stuknięcia w klawisz Shift na pełnowymiarowej klawiaturze QWERTY pewien klient Sbierbank dostał się do systemu operacyjnego Windows XP, który jest zainstalowany w bankomacie.
Historia nieprawdopodobna, a jednak zdarzyła się naprawdę. Na początku grudnia pracownik rosyjskiej strony internetowej Habrahabr udał się do bankomatu Sbierbanku w celu wybrania pewnej kwoty pieniędzy. Jak wspomina, z nudów zaczął wielokrotnie naciskać klawisz Shift. Jak się okazało uruchomił on funkcję ułatwień dostępu, a więc uzyskał tym samym pełną obsługę systemu, który był zainstalowany w bankomacie, a mianowicie Microsoft Windows XP.
Sticky Keys, funkcja, która jest uruchamiana poprzez wielokrotne klikanie w klawisz Shift jest doceniana przede wszystkim przez osoby niepełnosprawne. Niestety w przypadku bankomatu, który co gorsze miał pełnowymiarową klawiaturę, jest wręcz przeciwnie. Uruchomienie sticky keys sprawia, że użytkownik uzyskuje dostęp do interfejsu użytkownika Windows XP, a w tym do menu Start czy paska zadań. Dostęp do tych obszarów systemu operacyjnego oznacza, że złośliwy użytkownik może spróbować zmodyfikować sposób działania bankomatu, wyłączyć komputer, korzystać z bankomatu jako zwykłego komputera i, w odpowiednich warunkach, być może nawet wdrożyć złośliwe oprogramowanie.
Problem został już zlikwidowany, jednak taka wpadka nie powinna mieć miejsca „Ostatecznie po kilku tygodniach Sbierbank usunął problem ze swoich bankomatów. Nasuwa się pytanie, dlaczego bank zastosował w swoich urządzeniach pełnowymiarową klawiaturę? Co prawda luka została zlikwidowana, jednak takie wpadki są niedopuszczalne” – powiedział Mariusz Politowicz certyfikowany inżynier rozwiązań Bitdefender w Polsce.
Hack, a raczej luka w bankomacie została przedstawiona na poniższym filmie: