To już koniec nowoczesnej? Partia założona przez Ryszarda Petru ma bardzo poważne problemy. Nie wiadomo czy przetrwa chociaż do następnego tygodnia. Z ugrupowania w każdej chwili może odejść aż 11 posłów.
Na klubowym spotkaniu w czwartek mają zapaść decyzje dotyczące ewentualnych zmian w szeregach partii. Obecnie w Sejmie zasiada 22 posłów Nowoczesnej.
Taka sytuacja w Nowoczesnej ma być efektem wydarzeń w sejmiku śląskim, gdzie radny Wojciech Kałuża, wybrany z list Koalicji Obywatelskiej i rekomendowany na „jedynkę” przez władze Nowoczesnej, porozumiał się z Prawem i Sprawiedliwością. Jego ruch pozwolił na sprawowanie tam władzy przez PiS.
Na dodatek 11 posłów ma bardzo mocno naciskać na połączenie partii z Platformą Obywatelską. Przeciwna temu rozwiązaniu ma być przede wszystkim Katarzyna Labnauer.