Koronawirus we Włoszech: ofiary śmiertelne z Bergamo musiały zostać wywiezione, transport zwłok był konieczny ze względu na brak możliwości kremacji ciał na miejscu, liczba zakażonych rośnie. Włochy pogrążone w smutku i chaosie.
Czytaj też: Kochały go miliony Polaków! Po tragicznej śmierci, nie miał go nawet kto pochować
Włosi pogrążeni w rozpaczy. W tym momencie to właśnie ich kraj jest epicentrum Pandemii. Cały półwysep Apeniński opłakuje ofiary koronawirusa. Liczba zmarłych przekroczyła tam 4 tys.
Jest ona już w tym momencie o wiele wyższa niż w Chinach, gdzie odnotowano 3,2 tys. zgonów.
Sytuacja wydaje się nie do opanowania. Nikt nie wie jak powstrzymać wirusa z Wuhan. Efekt dają jedynie ograniczenia wprowadzane przez rządy Państw na całym globie.
Koronawirus rozprzestrzenia się bardzo dynamicznie, więc takie działania są jak najbardziej uzasadnione.
Koronawirus we Włoszech: Transport zwłok, Bergamo
We Włoszech i wielu innych państwach, kroki zapobiegawcze podjęto zbyt późno. To zlekceważenie zagrożenia kosztowało życie już ponad 10 tys. osób, na całym świecie. Pomimo wszystko, nikt się nie poddaje i dalej toczy tę nierówną walkę.
Nasz kraj w możliwie najlepszy sposób przygotował się na spotkanie z SARS-CoV-2. Błyskawiczne, a zarazem stanowcze działania, dają spore efekty. W porównaniu do innych państw Europy i świata, dobrze przygotowaliśmy się na to starcie. Dla Hiszpanów jesteśmy wzorem w walce z koronawirusem. Sytuacja w Polsce wygląda o niebo lepiej niż w wielu zakątkach świata. Szybkie reagowanie oraz stanowcze kroki to jak widać klucz do opanowania sytuacji.
Obecnym epicentrum koronawirusa jest Włoskie miasto Bergamo. To z tej miejscowości na północy kraju wyjechał w ubiegłą środę pierwszy Wojskowy transport z 70 ciałami w zabezpieczonych trumnach. W tamtym rejonie nie jest możliwe ich skremowanie. Wszystkie krematoria są przepełnione, a cały rejon pogrążył się w chaosie.
źródło: RMF 24
Polecamy także:
Jackowski o epidemii koronawirusa w Polsce. Co przewidział?
Oto jak Polacy ocenili działania rządu ws koronawirusa
To może Cię również zainteresować:
Najpierw śmierć męża, a teraz to! Królikowska przeżywa koszmar
