Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż nastąpi nowy rozbiór Polski, który nie będzie terytorialny, lecz będzie przebiegać według innych kryteriów.
Za najbardziej prawdopodobne było przyznanie Niemcom prawa do przejęcia większości polskiej gospodarki i polskich bogactw naturalnych ( w tym np. PKP. LOTu, kopalń, lasów) i przekazanie polskiego sektora finansowego (w tym w pierwszym rzędzie oczywiście banków) – USA (masonerii amerykańskiej).
Rosja dostałaby tu wszystko to, co jest związane z paliwami i energią, a jej interesów pilnowaliby Niemcy, i to oni dawaliby Rosji gwarancje dla ich wpływów i stanu posiadania.
Dokonanie takiego rozbioru Polski przy zachowaniu pozorów demokracji wymagałoby doprowadzenie do sytuacji, w której rząd Polski stanowiony byłby przez koalicję gwarantującą, że ten rozbiór mógłby sprawnie i bez przeszkód funkcjonować, a prezydent strzegłby podstawowego rozbiorowego status quo” – pisze Stanisław Krajski w książce”Masoneria polska 2017 u progu katastrofy”.
Czy taka koalicja rządów powstała w roku 2015?
Ja myślę że tak.
Bo pomimo tego że PIS objął władzę, wszystko pozostało po staremu i nikomu z głowy włos nie spadł. Żadni winni ruiny polskiej gospodarki w wyniku transformacji po 1989 roku, nie zostali ukarani. Żadnych rozliczeń ani lustracji nie było i nie ma.
Wszystko w myśl zasady: „my nie szkodzimy waszym wy nie szkodzicie naszym”.
Żadnych konkretnych pozytywnych rozwiązań dla POLSKICH przedsiębiorców, jak nie było tak i nie ma. Polski przedsiębiorca i pracownik dalej haruje jak wół, płacąc ciężki haracz w postaci ZUSu, podczas gdy banki i zagraniczne korporacje kwitną na naszym garbie i za nic mają naszą niedolę!!!
Frankowicze dalej harują na banksterów!
Obietnice Dudy w kwestii frankowiczów poszły w las!
Ku przestrodze cytat z historii:
„W wieku XV i XVI, Polska była…