Kupujesz przez AliExpress, uważaj na VAT. Podatek musi zapłacić każdy. W Lublinie działa nowy oddział celno-pocztowy, który szczegółowo sprawdza przesyłki z Dalekiego Wschodu.
Co drugi Polak kupi prezent gwiazdowy przez internet, wynika z danych Google. Niemal co czwarty skorzysta przy tym z zagranicznych portali zakupowych – wskazuje z kolei Gemius. Coraz większą popularnością cieszą się u nas chińskie platformy AliExpress i Alibaba. Zwłaszcza ten pierwszy depcze po piętach rodzimemu Allegro. Już teraz rozpoznaje go niemal co trzeci użytkownik sieci z Polski.
Kupując odpowiednio wcześnie, biorąc poprawkę na dość długi czas dostawy, część tegorocznych prezentów gwiazdkowych może pochodzić właśnie z Chin. Internautów bowiem kuszą przede wszystkim bardzo atrakcyjne ceny.
Niewielu Polaków jest jednak świadomych, że od tych zakupów powinni zapłacić podatek, a przy bardziej wartościowych towarach również cło. Skarbówka już wzięła na cel przesyłki z Azji. W Lublinie uruchomiony został specjalny celno-pocztowy oddział, który skrupulatnie prześwietla paczki z Chin. W nowej jednostce zatrudnionych jest 48 celników oraz 40 pocztowców. Docelowo obsługiwanych może być około 100 tys. przesyłek dziennie.
Kupujesz na AliExpress, uważaj na VAT
Powszechnie panująca opinia, jakoby przesyłki, których wartość nie przekracza 22 euro, nie są opodatkowane, a te oznaczone jako prezent limit mają jeszcze wyższy – 45 euro, jest błędna. Potwierdza to Ministerstwo Finansów.
Jak tłumaczy nam resort, ustawa o podatku VAT zakłada co prawda limit zwolnienia do 22 euro, ale nie dotyczy ono przedmiotów…