Jeśli najnowsza propozycja przedstawiona przez szefa Rady Mediów Narodowych wejdzie w życie, to za abonamentem radiowo-telewizyjnym zapłacimy płacąc wyższe podatki. Rząd uniknie niepopularnej decyzji egzekwującej płacenie abonamentu, a skutki będą bardziej dotkliwe dopiero za kilka lat.
Z badań opinii publicznej wynika, że takie rozwiązanie problemu jest najbardziej akceptowane. Wcześniejszy pomysł wprowadzenia tzw. opłaty audiowizualnej 15 zł miesięcznie, pobieranej przy opłatach licznikowych za energię, był źle przyjmowany. Prawdopodobnie wysoka akceptacja takiego rozwiązania wynika z tego, że nie interesujemy się wysokością płaconych podatków, traktując, że są to wydatki opłacane przez kogoś innego.
– Gdy nadejdzie spowolnienie gospodarcze i wpływy do budżetu państwa będą mniejsze, rosnąć będzie presja na wprowadzenie wyższych podatków – mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Aleksander Łaszek, główny ekonomista FOR.
I wtedy będziemy coraz bardziej odczuwać skutki takiego finansowania tzw. mediów publicznych.