Kilka lat temu w jednej z wiosek w RPA na świat przyszło „jagnię z ludzką głową”. Faktycznie okazuje się, że nie był to żaden fotomontaż, bowiem martwe stworzenie naprawdę miało twarz, na której rysowały się ludzkie cechy.
Czytaj też: Tomasz Komenda stracił pracę? Ujawniono powody
Mieszkańcy wioski Lady Frere szybko okrzyknęli stworzenie „tworem diabła”. Byli przerażeni tym zjawiskiem i nie wiedzieli do końca co powinni w takiej sytuacji zrobić. Gospodarstwo w którym jagnię z ludzką głową przyszło na świat zostało „wyklęte”, a ludzie bali się tam przychodzić.
„Jagnię z ludzką głową” przyszło na świat w RPA
Panika i niepokój sięgały zenitu, dlatego zdecydowano wysłać do wioski specjalną grupę weterynarzy, która miała zbadać martwe stworzenie i stwierdzić co się wydarzyło.
„Możemy potwierdzić – to prawdziwe zdjęcie, ale to nie człowiek, tylko zdeformowane martwe jagnię, zarażone przez wirus gorączki doliny Rift – powiedział jeden z weterynarzy.
Zobacz także: Bezwzględni seryjni mordercy: Karla Homolka i Paul Bernardo
Powodem takiej deformacji był wirus, który zaatakował owcę gdy miała młode jagnię w łonie. Na skutek zarażenia i działania wirusa doszło do deformacji głowy stworzenia przez co jego twarz nabrała cech podobnych do ludzkich.
Więcej zdjęć znajduje się TUTAJ.
Polecamy również:
Od tych zdjęć Klaudii El Dursi staje serce. Panowie, lepiej usiądźcie
Rafał Poniatowski nie żyje, dziennikarz TVN24 przegrał z chorobą
Francuz pokazał nagranie z Polski. Dziś to hit internetu! (wideo)
Skandal: Ewa Krawczyk poszła do syna Krawczyka. Nie wiedziała że ją nagrał
Putin ujawnił listę „nieprzyjaznych państw”. Europa zamarła