Polacy nie chcą pracować przy szparagach u Niemców? Sytuacja się zmieniła
W Niemczech rozpoczynają się właśnie zbiory szparagów, okazuje się że nie tylko Niemcy nie chcą pracować przy zbiorach, Polacy również

W Niemczech rozpoczynają się właśnie zbiory szparagów, okazuje się że nie tylko Niemcy nie chcą pracować przy zbiorach, dla Polaków to również stało się mało pożądane zajęcie.

Czytaj też: Minister Czarnek składa zawiadomienie do prokuratury. Prezydent Łodzi ma poważny problem

Przewodniczący grupy regionalnej „Uprawa szparagów” w Nadrenii Północnej-Westfalii, Dirk Buchmann potwierdził, że to ciężka praca, jednak dla Niemców nieopłacalna i mało atrakcyjna.

To ciężka praca trwająca od ośmiu do dziesięciu godzin dziennie. Ale tylko przez trzy miesiące — stwierdził Dirk Buchmann.

Polacy przestali przyjeżdżać na zbiory szparagów w Niemczech

Następnie dodał, że w Niemczech Ci którzy decydują się na takie zajęcie, wcześniej musieli znaleźć się w wyjątkowej sytuacji. Najczęściej w 2020 roku przy szparagach pracowały osoby, które otrzymywały mniej zleceń ze względu na pandemię, czy również przez koronawirusa w swoich miejscach pracy byli na tzw. postojowym.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zobacz także: Tomasz Karolak przyznał, że był finansowany przez PKN Orlen. Zawrotne sumy

Te czasy jednak się skończyły i wszystko wróciło do normy, a branża ponownie cierpi na brak rąk do pracy. Mężczyzna zauważa również, że trendy mocno się zmieniły. Podkreśla, że dawniej to głównie Polacy pracowali przy szparagach w Niemczech. Teraz ta praca przestała być dla nich atrakcyjna, zarobkowo również. Obecnie najwięcej pracowników pochodzi z Rumunii.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Polacy nie są już tanią siłą roboczą

W Niemczech rozpoczynają się właśnie zbiory szparagów, okazuje się że nie tylko Niemcy nie chcą pracować przy zbiorach, Polacy również
Zbiory szparagów w Niemczech przestały być atrakcyjne dla Polaków

Niemiecki portal, który opisał tę sprawę zauważa, że często słyszy się o zarzutach, że „aby szparagi były dostępne cenowo, sprowadza się tanią siłę roboczą z biedniejszych krajów, która wykonuje ciężką pracę za minimalne wynagrodzenie”

Dirk Buchmann zna tę krytykę. Ale on sam ma na to inny pogląd. Dla pracowników sezonowych, którzy mogą i chcą pracować, jest taka szansa w Niemczech. I możliwość wykorzystania pracy do generowania w sezonie dochodu, którego nie byliby w stanie wygenerować z powodu warunków panujących w Rumunii – gdyby w ogóle była tam dla nich praca — pisze Rheinische Post cytowany przez portal wPolityce.

Polecamy również:

Borys Budka ma poważne problemy, to może być jego koniec

Oliwia Bieniuk zupełnie jak matka! Ludzi wryło na sam widok

Monika Olejnik ujawniła list od Marii Kaczyńskiej. To był skandal

Adam Bodnar nie składa broni. Mocny wywiad byłego RPO

Donald Tusk zaatakował Polskę i Węgry. Mocna riposta

Blanka Danilewicz nie żyje. Legenda TVP miała 84 lata