Jakiś czas temu gruchnęła wiadomość, że Anna Lewandowska jest w kolejnej ciąży. Ojcem oczywiście ma być Robert Lewandowski, napastnik zespołu Bayern Monachium. Lewandowska z powodzeniem prowadzi liczne biznesy związane ze zdrowym odżywianiem i kulturą fizyczną, bowiem jest w tych dziedzinach niekwestionowanym autorytetem. Ostatnio postanowiła rozszerzyć zakres swoich zainteresowań zawodowych o napisanie poradnika dla młodych mam, ale ta inicjatywa nie spotkała się już z tak przychylnym odzewem ze strony fanów. Po ogłoszeniu, że będzie ona gościem porannego programu telewizji TVN, Instagram rzucił się do klawiatur, by napisać, co sądzi o nowym pomyśle celebrytki.
Czytaj też: Wiśniewski wrócił do byłej żony?! Co na to Paulina?
Są rzeczy, które wymagają wiedzy i wieloletniego doświadczenia. Wie o tym najlepiej Robert Lewandowski, zawodnik klubu Bayern Monachium, ale również jego żona jest na to świetnym przykładem. Potrafiła ona wykorzystać doświadczenie, by stworzyć markę produktów dietetycznych, bo jest to coś, na czym ewidentnie się zna.
Anna Lewandowska w ciąży nie jest uważana za autorytet
Teraz, gdy Anna Lewandowska jest w drugiej ciąży, wpadła ona na pomysł, że napisze książkę, w której podzieli się ze światem swoimi przemyśleniami, ale chyba się przeliczyła. Niestety, część ludzi uważa, że książka to ordynarny skok na kasę przed świętami, bowiem ciąża i poród to coś, czym kobiety zajmują się od setek tysięcy lat i nie potrzebują celebrytów, by mówili im jak mają to robić.
Czytaj też: Szok w Rolnik szuka Żony. Zostawił wybrankę dla byłej!
Po ogłoszeniu, że gwiazda będzie opowiadać w TVN o swojej książce, przez Instagram przelała się fala żółci wylanej przez tych, którzy uważają, że jest to robienie z ludzi idiotów. Wychodzi na to, że Anna Lewandowska w ciąży nie jest wystarczająco wiarygodna, bo jej stan nie jest niczym specjalnym.
źródło: Instagram
POLECAMY: