Kilka miesięcy temu Anna Puślecka otrzymała diagnozę, rak. Od tego czasu dziennikarka „Dzień dobry TVN”, której konikiem jest moda nieustanie walczy z chorobą. Teraz zmuszona była wyjechać na leczenie za granice, informacją tą podzieliła się na portalu Instagram.
Kilka miesięcy temu dziennikarka i specjalistą zajmująca się modą, Anna Puślecka poinformowała za pośrednictwem swojego konta na portalu Instagram, że zaatakował ja rak.
CZYTAJ TEŻ: Wojewódzki ujawnił nową partnerkę! Nie uwierzysz ile ma lat!
Anna Puślecka dała się poznać szerszej publiczności dzięki występom w porannym programie prowadzonym na żywo „Dzień dobry TVN”, gdzie udzielała informacji, a także porad odnośnie spraw związanych z modą. Na co dzień Pani Anna zajmuje się organizowaniem imprez celebryckich i jest dobrze znana w polskim świadku modowym.
Wiadomość o jej chorobie zszokowała wielu znanych projektantów, którzy się z nią przyjaźnią, dlatego wszyscy wyrażają słowa wsparcia i otuchy w tej trudnej chwili, podtrzymują ją także na duchu.
Anna Puślecka nie poddaje się, twierdzi, że rak z nią nie wygra!
Jak stwierdza Anna Puślecka moda to jednak nie wszystko i czas zająć się swoim zdrowiem. Według jej wpisu na Instagramie możliwości leczenia w kraju własnie się wyczerpały. Jak określiła to dziennikarka „żarty” z Polską służbą zdrowia już się skończyły. Także wynika z tego, że w kraju nie mogła liczyć na odpowiednią terapię.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Magda Gessler wrzuciła nagranie „Wracaj do domu, jesteś pijana!”
Anna Puślecka zdecydowała się na wyjazd do Szwajcarii, a dokładniej do Lozanny. Jak napisała dalej w podpisie po fotografią, że Szwajcaria nie jest jej wymarzonym kierunkiem, ale podobno wyniki leczenia nowotworów są tu najlepsze. Życzymy Pani Anne zwycięstwa w tej trudnej batalii oraz szybkiego powrotu do zdrowia.
źródło: Instagram
POLECAMY: