Brat Rogacewicza publicznie upokorzył Kaczorowską. Jedno zdanie wystarczyło
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Za kulisami programu „Taniec z Gwiazdami” zapanowało ogromne poruszenie. Po zaskakującym odpadnięciu Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza emocje sięgnęły zenitu. W sieci rozpętała się dyskusja, a do sporu niespodziewanie dołączył brat aktora. W efekcie zrobiło się naprawdę gorąco.

Wielki półfinał zbliża się wielkimi krokami

Już 9 listopada pięć najlepszych par stanie do walki o awans do wielkiego finału jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Emocje są ogromne – zarówno wśród uczestników, jak i jurorów, którzy przyznają, że na tym etapie nawet najmniejszy błąd może zaważyć o wyniku.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

W półfinale wystąpią: Katarzyna Zillmann i Janja Lesar, Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Tomasz Karolak i Izabela Skierska oraz Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

Niestety, wśród półfinalistów zabraknie pary, która przez wiele tygodni była jedną z najbardziej komentowanych – Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Ich pożegnanie z programem stało się początkiem medialnej burzy.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Emocjonalne pożegnanie Kaczorowskiej

Po ogłoszeniu wyników w studiu zapanowała konsternacja. Widzowie nie kryli zdziwienia, a Kaczorowska – jak relacjonują obecni na planie – nie ukrywała rozczarowania. Jej pożegnalne słowa wywołały lawinę komentarzy.

„Możemy schować się wreszcie przed całym tym hejtem, którego doświadczaliśmy i który cholernie bolał. Ludzie, bądźcie dla siebie dobrzy, życzliwi. Mówcie dobrze o innych, zwłaszcza że nie macie o nas zielonego pojęcia. Można żyć szczęśliwie, po swojemu, tańczyć według własnej melodii, na własnych zasadach” – powiedziała poruszona Kaczorowska.

Słowa tancerki podzieliły internautów. Jedni bronili jej emocjonalnej reakcji, inni zarzucali jej brak sportowej postawy.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Kabaretowy żart i niespodziewana reakcja

Sytuację dodatkowo zaognił kabaret K2, który w jednym ze swoich występów postanowił zareagować na medialny szum wokół pary. W skeczu pojawili się dublerzy w maskach Kaczorowskiej i Rogacewicza, a całość była utrzymana w humorystycznym tonie.

„Cóż, zawsze można z nimi porozmawiać, jakby tu byli. Zresztą, jeśli chodzi o Marcina, podczas tańca był również sztywny” – żartowali artyści ze sceny.

Występ szybko zyskał popularność, a jednym z komentujących okazał się Maciej Rogacewicz, brat Marcina.

„To świetny ruch. Popieram, bo trzeba być profesjonalnym” – napisał pod postem kabaretu.

Jego wpis wywołał kontrowersje – wielu internautów uznało, że to uszczypliwość wobec Agnieszki Kaczorowskiej.

Kaczorowska zablokowała brata Rogacewicza

Wkrótce po publikacji komentarza sytuacja przybrała nieoczekiwany obrót. Maciej Rogacewicz ujawnił w rozmowie z „Twoim Imperium”, że Agnieszka Kaczorowska zablokowała go na Instagramie.

„Chociaż niczego nie skomentowałem na jej profilu ani nie oglądałem jej relacji, już mnie zablokowała” – powiedział z rozbawieniem.

Według osób z otoczenia programu, między Kaczorowską a rodziną Rogacewiczów od dawna panowała napięta atmosfera, która teraz wybuchła z nową siłą.

Taniec, emocje i show bez granic

„Taniec z Gwiazdami” od lat słynie z emocji i dramatów, ale tym razem kulisy przysłoniły nawet samą rywalizację taneczną. Widzowie z niecierpliwością czekają na półfinał, a producenci programu nie komentują sytuacji, licząc, że afera nie przyćmi widowiska tanecznego.

Jedno jest pewne – jubileuszowa edycja show zapisze się w historii programu nie tylko za sprawą choreografii, ale i burzliwych wydarzeń poza parkietem.