Poseł Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w klubie parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Jak podkreślił w oświadczeniu, jego decyzja nie jest wymierzona w partię, lecz stanowi „formę uwolnienia” – zarówno dla niego samego, jak i dla dotychczasowych współpracowników.
Rezygnacja po odwołaniu z komisji edukacji i nauki
Marcin Józefaciuk przekazał, że jego decyzja jest bezpośrednio związana z odwołaniem z sejmowej komisji edukacji i nauki. Jak wyjaśnił, o decyzji dowiedział się tuż przed głosowaniem, z dokumentów dostarczonych na sali sejmowej.
„W związku z takim potraktowaniem posła na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, złożyłem na ręce Marszałka Sejmu oraz Przewodniczącego Klubu oświadczenie o rezygnacji z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej” – napisał w mediach społecznościowych.
„Nie akceptuję postawienia przed faktem dokonanym”
Polityk zaznaczył, że rozumie decyzję klubu, który – jak podkreślił – „potrzebuje głosów osób zgadzających się z przyjętym kierunkiem reform”. Jednocześnie dodał, że nie akceptuje sposobu, w jaki został potraktowany.
„Nie akceptuję postawienia posła przed faktem dokonanym – bez rozmowy czy informacji” – napisał Józefaciuk.
Według parlamentarzysty, jego odwołanie mogło być formą kary za brak subordynacji lub krytykę działań Ministerstwa Edukacji. Jak dodał, przyczyną mogła być również jego aktywność w sprawach takich jak edukacja domowa czy rozwój szkolnictwa zawodowego.
„To nie atak, to uwolnienie”
Józefaciuk podkreślił, że jego decyzja nie jest próbą rozliczania klubu, ale osobistym wyborem w imię niezależności.
- Zobacz także: Rozpędzone BMW staranowało Seata. Nikt nie spodziewał się tego co zrobi kierowca. Nagranie mrozi krew w żyłach
„Zgadzam się niemal ze wszystkimi zmianami wprowadzonymi przez rząd, ale jako nauczyciel nie mogę zgodzić się na blokowanie merytorycznej dyskusji o edukacji” – napisał.
„To nie atak, to forma uwolnienia – zarówno dla mnie, jak i dla moich dotychczasowych współpracowników.”
Józefaciuk zapowiada dalszą działalność poselską
Mimo odejścia z klubu KO, polityk zapowiedział, że nadal zamierza aktywnie działać w Sejmie. Wskazał, że jego priorytetami pozostaną edukacja, prawa mężczyzn, wsparcie rodzin oraz tematy dotyczące alienacji rodzicielskiej.
„Wciąż pozostają dla mnie ważne sprawy – edukacja, sprawy męskie, alienacja rodzicielska oraz sprawy mniejszości. Będę walczył o przyszłość polskiej szkoły” – napisał.
Na zakończenie dodał, że ma nadzieję na zrozumienie ze strony swoich kolegów i wyborców.
„Bo jeśli chcesz grać drużynowo, to nie możesz być jedynym graczem na boisku.”
