Program stacji TTV „Królowe życia” bije rekordy popularności, bowiem jego mocną stroną są postacie, których perypetie możemy obserwować na ekranach naszych telewizorów. Jedną z nich jest Dagmara, drugą królowa życia Adrianna Eisenbach, która jest bez wątpienia najbardziej kolorową uczestniczką show, bo jej ciało od stóp do głów pokrywają tatuaże. Ten wizerunek pasuje do niej, ale ostatnio królowa życia postanowiła wykonać także tatuaż na czole i twarzy, co czyniąc, zdaniem części fanów, oszpeciła się.
TO JEST CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:
- Michał Wiśniewski ciężko chory. Lekarze stwierdzili najgorsze
- Hołownia zaskoczył wszystkich. Będzie II tura?
- Dramat. Gwiazda Ranczo chciała popełnić samobójstwo?
Królowa życia, Adrianna, bez wątpienia zasługuje na to miano, bowiem ta charakterna kobieta wie czego chce i jak to zdobyć. Jej pasją jest zdobienie ciała, ale ostatnio przeszła samą siebie. Królowa życia Adrianna wrzuciła na swój Instagram relację z tego, jak robiła nowy tatuaż, ale wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że nowe tatuaże pojawiły się na jej twarzy i czole!
Czytaj też: Duda w ogniu krytyki. Środowisko prawników chce go zniszczyć
Część komentujących fanów wprost stwierdziła, że królowa życia Adrianna oszpeciła się, ale sama zainteresowana nie przejęła się zbytnio tymi opiniami. Trzeba przyznać, że nowe tatuaże pasują do jej wizerunku, a ich umiejscowienie wynika pewnie z faktu, że na innych częściach jej ciała zwyczajnie nie ma już miejsca na nowe.
Czy królowa życia oszpeciła się?
Tak więc, o ile królowa życia Dagmara lubuje się w drogich futrach i złotej biżuterii, Adrianna idzie w inną stronę i stawia na bardziej permanentne ozdoby.
Czytaj też: Brad Pitt zażartował z rodziny królewskiej! Wszystkim opadły szczęki
Czy zatem królowa życia oszpeciła się? Ocena zależy od tego co, się komu podoba. Ważne, że Adrianna jest zadowolona z efektu, i że o niej mówią.
źródło: Instagram
POLECAMY:
Wybory prezydenckie 2020: Znamy termin!
Żmijewski przerwał milczenie. Cała prawda o odejściu z TVP
Była żona oskarżyła Deepa o przemoc! Wyciekły nagrania
Macron przybył z jednym celem do Polski. Znamy go
Platforma ponownie doniosła na Polskę. Wezwała KE do reakcji