Marta Manowska, prowadząca programy „Rolnik szuka żony”, a także „Sanatorium miłości”, teraz bierze udział w akcji „obiady dla bohaterów”, nagle się rozpłakała.
Czytaj też: Kolejne zgony i zakażenia. Resort zdrowia podał dane
Gwiazda TVP Marta Manowska mimo, że nie może obecnie kręcić kolejnych sezonów swoich programów „Sanatorium Miłości”, czy „Rolnik Szuka Żony”, wszystko z powodu epidemii koronawirusa, postanowiła nie siedzieć bezczynnie.
Manowska bierze obecnie udział w akcji „obiady dla bohaterów”. Jest to akcja mająca pomóc samotnie mieszkającym weteranom powstania warszawskiego. Wolontariusze przywożą im do domów obiady. Marta Manowska przyznała, że każde takie spotkanie jest dla niej olbrzymim przeżyciem.
Marta Manowska rozpłakała się podczas akcji „obiady dla bohaterów”
„Jestem szczęściarą! Dziś tańczyłyśmy z panią Eleonorą na korytarzu i jesteśmy już umówione, że jak się wszystko skończy, ubieramy najpiękniejsze sukienki i idziemy na kawę do miasta”
– napisała wzruszona gwiazda TVP na swoim Instagramie.
Manowska pokazała kolejny raz, że los seniorów nie jest jej obojętny i niema problemu znaleźć z osobami starszymi wspólny język. Pokazała to zresztą nieraz w „Sanatorium Miłości”, a także w „The Voice Senior”.
Zobacz również: Przepowiednie, które mówią o pandemii. To początek zagłady
Takie bliskie spotkania z osobami starszymi nauczyły ją, żeby nie tracić żadnej okazji na rozmowę, czy spędzenie wspólnie trochę czasu. Mimo, że nieraz wybuchnie płaczem ze wzruszenia, dalej poświęca się całkowicie nowemu projektowi.
„Bywa też wzruszająco. Jeszcze mam łzy w oczach po dzisiejszym spotkaniu. Pan Krzysztof walczył w powstaniu, stracił w nim mamę. Dziś kiedy przyniósł w ramce jej zdjęcie, wzięłam je w dłonie i długo patrzyłam w jej oczy”
– dodała poruszona Marta Manowska.
Źródło: Pomponik
Polecamy także:
Szok! Doda zdobyła się na szczere wyznanie – chodzi o alkohol
Zdjęcia satelitarne ujawniły sekret Kim Dzong Una. Mamy się bać?
UWAGA: Za dwa tygodnie już ich nie kupisz. Miliony Polaków załamanych