Mikołaj Roznerski to gwiazdor TVP i serialu M jak Miłość. Aktor zasłynął przede wszystkim z popularnego serialu TVP2, lecz dziś jest już wielką gwiazdą. Niedawno mogliśmy to podziwiać w filmie „Diablo”. Bez wątpienia kariera Mikołaja po 2012 roku nabrała olbrzymiego rozpędu. Wcześniej był całkowicie anonimowym aktorem. Dziś jest jedną z największych gwiazd polskiego show biznesu. Prócz gry aktorskiej zasłynął także z częstego zmieniania partnerek, które jak do tej pory pochodziły z,najwyższej półki. Jak początki kariery wspomina Roznerski? Czy angaż w M jak Miłość pomógł mu rozwinąć skrzydła?
Mikołaj Roznerski gwiazdor TVP i serialu M jak Miłość
Czytaj też: Szokujące wyznanie Rosati! Była torturowana!
Roznerski to przede wszystkim aktor, który zasłynął z gry w popularnym serialu TVP2 – M jak Miłość. Aktor wciela się w postać Marcina Chodakowskiego. Odgrywana przez niego postać nie ma zbyt łatwego życia. Na początku Marcina poznajemy jako typowego playboya, który zmienia partnerki jak rękawiczki. Aktualnie życie Chodakowskiego uległo lekkiej stabilizacji. Dziś Roznerski nie ukrywa faktu, iż bez tej roli ciężko by mu było wybić się w świecie polskiego show biznesu. Angaż w M jak Miłość oznaczał dla niego olbrzymie zmiany w życiu.
Czytaj też: Kinga Rusin zdradziła swój sekret! Będziecie w szoku, co wyznała
-To było przedziwne, ponieważ nie miałem wtedy żadnej pracy. Byłem bezrobotnym aktorem – rzuciłem etat w teatrze w Lublinie i przyjechałem do Warszawy. Pracowałem w markecie budowlanym, w transporcie. Urodził się mój syn i musiałem jakoś zarabiać. I wtedy odezwał się do mnie producent Tadeusz Lampka. Byłem przecież nieznanym aktorem. Wiesz, na początku to były dwa-trzy dni zdjęciowe. Dodatkowo zrobiłem swój debiut na wielkim ekranie, w filmie Macieja Żaka „Supermarket”. I tak zaczęło się wszystko nakręcać. – mówił Mikołaj.-
Czego Mikołaja Roznerskiego nauczyła praca na planie M jak Miłość?
-Przede wszystkim pokazała mi, jak wymagający jest to zawód. Ludzie czasem myślą, że my, aktorzy, nauczymy się na pamięć tekstu i po wszystkim. Zdałem sobie sprawę z tego, jak wielka to jest machina – aktorzy to zaledwie jedna z kilkudziesięciu składowych, dzięki którym powstaje ten serial. Oczywiście są bardziej efektowne sceny i mniej. W życiu mojego bohatera nie brakuje scen dramatycznych czy akcji. – mówił aktor.
POLECAMY: