
Pięć dni po tragicznej śmierci swojej żony Magdaleny Edyty Rynkowskiej, Ryszard Rynkowski stawił się na przesłuchanie w Komendzie Powiatowej Policji w Brodnicy. Artysta ma status osoby pokrzywdzonej, ale podczas zeznań usłyszał pytanie, które – jak podkreślają media – było dla niego wyjątkowo bolesne.
Sekcja zwłok wykluczyła udział osób trzecich
Sekcja zwłok została przeprowadzona 22 września, dzień przed przesłuchaniem. Prokuratura Okręgowa w Toruniu poinformowała, że przyczyną zgonu była niewydolność oddechowo-krążeniowa spowodowana pęknięciem żylaków przełyku.
– Na ciele zmarłej nie stwierdzono żadnych obrażeń, co pozwala wykluczyć udział osób trzecich – przekazała rzeczniczka prokuratury Izabela Oliver.
Wiadomo też, że Edyta Rynkowska chorowała.
Dlaczego przesłuchanie się opóźniło?
Choć śmierć żony nastąpiła 18 września, dopiero 23 września Rynkowski został przesłuchany. Powodem była jego niedyspozycja psychiczna i emocjonalna – prokuratura potwierdziła, że wcześniej nie było możliwości zebrania zeznań.
Przesłuchanie rozpoczęło się o godzinie 9:00 i trwało około dwóch godzin. Rynkowski odpowiadał na pytania jako osoba pokrzywdzona.
Według ustaleń mediów jedno z pytań dotyczyło tego, czy przebywał w domu w chwili śmierci żony. Pytanie to – jak relacjonują dziennikarze – było dla artysty wyjątkowo trudne.
Status osoby pokrzywdzonej
Rynkowski formalnie otrzymał status osoby pokrzywdzonej, co oznacza, że jest traktowany jako najbliższa osoba, która doznała szkody w wyniku śmierci małżonki. Jego rola w śledztwie ogranicza się do składania zeznań i przekazywania informacji o okolicznościach tragedii.
Śledztwo prowadzone jest w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zaznacza jednak, że nie ma żadnych przesłanek wskazujących na działanie zewnętrzne.
Prywatne życie po tragedii
Ryszard Rynkowski i jego żona byli razem od 2006 roku, mieli 17-letniego syna. Ich związek trwał blisko 19 lat. Edyta Rynkowska była nie tylko partnerką życiową artysty, ale i jego wsparciem w trudnych momentach.
Dziś artysta mierzy się z ogromnym bólem. Bliscy podkreślają, że jego priorytetem jest teraz zdrowie psychiczne i siła, by być oparciem dla syna. Formalności – od sekcji zwłok, przez akty zgonu, po przesłuchania – są konieczne, ale wyjątkowo trudne dla rodziny w żałobie.